26 maja w Warszawie odbyła się konferencja dotyczącą m.in. kompetencji pożądanych przez pracodawców względem nowych pracowników. Eksperci omawiali wyniki raportu IV edycji Bilansu Kapitału Ludzkiego Kompetencje Polaków a potrzeby polskiej gospodarki. Został przygotowany przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości i Uniwersytet Jagielloński (UJ).

Z badania wynika, że problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników podczas rekrutacji miało aż 78 proc. pracodawców. Tego typu kłopoty dotyczą zwłaszcza mniejszych firm ze wszystkich branż. Kandydatom brakowało głównie kompetencji, doświadczenia i co istotne – motywacji do pracy.
 
– Firmy poszukują głównie pracowników dysponujących określoną wiedzą i umiejętnościami oraz zdolnych do jak najszybszego osiągnięcia pełnej wydajności pracy. Przy czym chcą zatrudniać osoby, w które nie ma potrzeby inwestować – wskazuje prof. Jarosław Górniak, UJ.
 
Badacze sprawdzili też, jakich kompetencji od absolwentów oczekują pracodawcy.
 
– Kolejny raz potwierdza się teza, że wymagają umiejętności miękkich. Bardziej są skłonni inwestować w wykształcenie u pracownika specjalistycznych umiejętności, jakie są wymagane na konkretnym stanowisku pracy w jego firmie. Natomiast nie chcą inwestować w ogóle w kwalifikacje, które mógłby wykorzystać pracownik w innej przedsiębiorstwie – mówi prof. Jarosław Górniak. – To racjonalne podejście – dodaje.
 
Wśród tych kompetencji, których na pewno firmy będą oczekiwały w przyszłości, znalazły się: umiejętność uczenia się, innowacyjność, uczciwość oraz inicjatywa.
 
Taka forma zajęć pozwala na zdobywanie właśnie miękkich kompetencji, których rynek pracy na pewno będzie wymagał od absolwentów. Eksperci wskazują też, że za przygotowanie kandydatów do pracy nie odpowiadają tylko szkoły wyższe. Nie można pomijać ich wykształcenia na wcześniejszych etapach edukacji.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna