Jak zaznaczył na wtorkowej konferencji prasowej marszałek województwa łódzkiego, Witold Stępień, propozycja ufundowania programu stypendialnego przez władze lokalne Chengdu wpłynęła do działającego od niedawna w tym mieście biura woj. łódzkiego.

"Program oferuje stypendia na ponad 40 uczelniach wyższych działających w Chengdu, które jest stolicą prowincji Syczuan i największym ośrodkiem akademickim w Chinach. Zależy nam na zacieśnianiu współpracy gospodarczej z Chinami, więc zachęcamy młodych ludzi do podjęcia tego wyzwania" – dodał marszałek.
Oferta chińskich władz obejmuje 3-miesięczne kursy nauki jęz. chińskiego, a także studia licencjackie, magisterskie i doktoranckie. Student może otrzymać stypendium do 30 tys. juanów rocznie. Nabór prowadzą łódzkie uczelnie wyższe.
 
"Jedyne wymagania stawiane przez stronę chińską studentom to pozytywne nastawienie do Chin i pełne zaangażowanie w naukę" – powiedział koordynator współpracy z uczelniami Marek Gajewski.
Prorektor ds. współpracy z zagranicą Uniwersytetu Łódzkiego prof. Zofia Wysokińska podkreśliła, że jej uczelnia współpracowała do tej pory z 12 partnerami chińskimi, m.in. w Tianjin i Zenghzou. Na studia w Chengdu zgłosili się już pierwsi chętni z wydziału studiów międzynarodowych i politologicznych.
 
Zdaniem pełnomocnika rektora Politechniki Łódzkiej, prof. Bogdana Żółtowskiego, propozycja władz Chengdu jest szczególnie atrakcyjna dla studentów kierunków technicznych, gdyż region ten słynie z wysokiego poziomu przemysłu związanego z nowymi technologiami.
"Na Uniwersytecie Medycznym nie mieliśmy nigdy tego typu wymiany z Chinami. Skorzystają na niej przede wszystkim studenci farmacji i biotechnologii. Przyszli lekarze mogą zyskać +nowe spojrzenie+ na medycynę zachodnią – bo ta jest podstawą na naszej uczelni" – zaznaczył prof. Jacek Rożniecki.(PAP)