Do egzaminów na aplikacje zgłosiło się o 40 procent mniej osób niż w zeszłym roku. Co spowodowało spadek zainteresowania aplikacjami? Która aplikacja nadal cieszy się powodzeniem? Dlaczego absolwenci prawa nie decydują się na dalszą naukę zawodu?

Dziennik Rzeczpospolita, opierając się na danych podanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości informuje, że na aplikacje adwokacką, radcowską i notarialną zgłosiło się niespełna 8 tys. osób. W zeszłym roku, który był rekordowy pod względem ilości chętnych, wpłynęło 14,2 tys. zgłoszeń.

Coraz chętniej na komorniczą

Na aplikację adwokacką chce zdawać w tym roku 2,3 tys. osób. W zeszłym roku było to aż 4 tysiące! Na radcowskiej spadek jest jeszcze większy - z 8,7 tys. do 4,2 tys. kandydatów. Nawet zawód notariusza wydaje się być mniej atrakcyjny dla absolwentów prawa. Jedynie 860 z nich złożyło podania o przystąpienie do egzaminu na aplikację. W zeszłym roku chętnych było 1,4 tysiąca.
Jedynie aplikacja komornicza cieszy się większym powodzeniem. Przybyło aż 100 chętnych w porównaniu do zeszłorocznych 240 osób. Pozostaje jeszcze 200 osób, które wpłacając pieniądze nie określiły, do którego z egzaminów zdecydują się podejść. Dane nie są jeszcze ostateczne. Ministerstwo czeka na zgłoszenia wysyłane pocztą.


Zmiana przepisów, rozładowanie korka

Zeszły rok był rekordowy pod względem ilości zgłoszeń na aplikacje prawnicze. Od 2005 roku, kiedy to tzw. ustawa Gosiewskiego otworzyła dostęp absolwentom prawa do zawodów prawniczych, liczba chętnych systematycznie rosła. Niespodziewany spadek nastąpił w tym roku. Czym może to być spowodowane? Najtrafniejsza wydaje się hipoteza postawiona przez Dariusza Sałajewskiego, wiceprezesa Krajowej Rady Radców Prawnych. – Tegoroczna mniejsza liczba chętnych może wynikać z tego, iż czymś niezwyczajnym było tak wielu zdających w ubiegłym roku. Był to pierwszy według ułatwionych zasad i przystąpiło do niego niemało tych, którzy nie dostali się w poprzednich latach – uważa.

Kolejną z przyczyn może być obawa młodych prawników przed trudnościami w znalezieniu własnego miejsca na rynku. W ostatnim czasie media bardzo głośno mówiły o nasyceniu rynku usług prawniczych. Zeszłoroczny boom chętnych dodatkowo spotęgował wrażenie silnej konkurencji w branży.

Zastanawiające jest, co po studiach będą robić magistrowie prawa, który nie zdecydowali się przystąpić do egzaminów na aplikacje.

Marta Osowska

Pamiętajcie, że o aplikacjach dyskutujemy na Forum ! 

Przygotowujesz się do egzaminów na aplikacje? Zdaj na aplikację z LEX przed Aplikacją!
www.profinfo.pl/aplikacja 

]]>