Przedstawiciele gmin, powiatów i województw, zasiadający w zespole opiniodawczo-doradczym do spraw statusu zawodowego nauczycieli powołanym przez ministra edukacji, wypracowali pakiet propozycji zmian w Karcie Nauczyciela. Jedna z nich to 52 dni robocze urlopu w roku dla nauczycieli zamiast 78, a, a dla przedszkolanek tylko 35 dni. Kolejna zmiana zakłada, że podwyżki i awans mają być zależne od faktycznego wzrostu jakości nauczania. Poza tym Karta ma obejmować wyłącznie osoby bezpośrednio zaangażowane w proces dydaktyczny i realizujący z dziećmi podstawę programową. Ale dyrektorów szkół już nie, chyba że także uczą dzieci.
Nauczycieli ma też obowiązywać 40-godzinny tydzień pracy, w tym 20 – 22 godziny przy tablicy. Skróceniu ulegną też nauczycielskie urlopy na podreperowanie zdrowia – 36 miesięcy, jakie może wziąć nauczyciel podczas całej swojej kariery zawodowej, będzie liczone wraz z wakacjami, a na dodatek przyznawane przez lekarzy orzeczników ZUS i przez ZUS opłacane. Zniknąć ma też część dodatków do pensji, np. mieszkaniowy i wiejski.
Jednak ci nauczyciele, którzy nabyli już pewne prawa, już ich nie stracą – zmiany dotyczyłyby tylko nowych.
 
Źródło: Gazeta Prawna, 31.01.2011 r.