– Bez edukacji nie ma szerokopasmowego Internetu. Dlatego obie, wraz z minister cyfryzacji Anną Streżyńską, postaramy się urealnić rzeczywistość i zrealizować zamierzenia – powiedziała minister edukacji narodowej. – Deklarujemy swoją determinację i liczymy na wspólną pracę – dodała.
Szefowa MEN przypomniała, że na niektórych terenach Polski jest wiele „internetowych białych plam”. – Niektóre szkoły mają do swojej dyspozycji komputery jeszcze z 2006 r. – powiedziała Anna Zalewska.
Nieco ponad miesiąc temu ministrowie edukacji, cyfryzacji oraz nauki i szkolnictwa wyższego zapowiedzieli ważne zmiany dla szkół i uczniów. Wśród nich naukę programowania i szerokopasmowy Internet dla szkół.
– Na poważnie zaczynamy uczyć dzieci podstaw programowania. Zaczynamy od pilotażu w 2016 r. Od 2017 r. zmiany we wszystkich szkołach – ogłosiła wówczas szefowa MEN.
Zmiany spowodują, że elementem powszechnego kształcenia informatycznego stanie się umiejętność programowania – jedna z podstawowych kompetencji XXI wieku.
Czwartkowa konferencja „Szerokopasmowa Polska 2020” była okazją do podsumowania budowy regionalnych sieci szerokopasmowych. Jej uczestnicy podzielili się swoimi doświadczeniami związanymi z budową sieci w ramach perspektywy finansowej 2007-2013. Łącznie w ramach 14 projektów w latach 2007-2015 powstała infrastruktura o łącznej długości ponad 29 tys. km.
Regionalne sieci szerokopasmowe to korzyść nie tylko dla mieszkańców, samorządów i gospodarki regionu. To także szansa dla lokalnych przedsiębiorców telekomunikacyjnych na realizację dalszych projektów budowy sieci dostępowych m.in. w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa (PO PC).
Na konferencji rozmawiano także o tym jak sieci dostępowe, finansowane z PO PC, wpłyną na przyszłość regionalnych sieci szerokopasmowych. Zastanawiano się także, co należy zmienić, żeby sieci szerokopasmowe powstawały jeszcze szybciej i taniej.