Minister edukacji Anna Zalewska, pytana o kampanię edukacji seksualnej #sexedpl, zaprosiła jej inicjatorkę i modelkę Anję Rubik do MEN. Zapraszam Anję Rubik, przeczytamy podstawy programowe do wychowania do życia w rodzinie.
Zalewska o akcji #sexedpl: zapraszam Anję Rubik do MEN>>
"Czym więc Rubik zasłużyła sobie na to niewątpliwe wyróżnienie? Czy wystarczy dobrze się prezentować? Pani Rubik to z pewnością atrakcyjna kobieta, a więc może posiadać spore doświadczenia seksualne. Czy ma to wystarczyć, aby minister edukacji rozważała z nią uczynienie z seksu przedmiotu szkolnego?" - pyta publicysta.
W dalszej części swojego felietonu sugeruje, że modelka nie ma odpowiednich kwalifikacji, by dyskutować z minister edukacji na temat nowego przedmiotu szkolnego, a jej motywacją są osobiste doświadczenia.
"Broń Boże, nie kwestionuję kompetencji pani Rubik w tej mierze, ale może ona dzielić się nią z bliźnimi na mnóstwo różnych sposobów, może nawet otworzyć szkołę, co już do pewnego stopnia robi za pomocą Internetu, ale ambicje, aby przejąć edukację publiczną jest nieco na wyrost." - dodaje. Więcej>>