O podjęcie postępowania w sprawie inicjatywy ustawodawczej dotyczącej projektu nowelizacji ustawy o nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych wystąpiła senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Wniosek komisji to odpowiedź na petycję wniesioną do Senatu przez członków rady pedagogicznej przy Centrum Kształcenia Praktycznego w Warszawie.
Ostatecznie o tym, czy taka inicjatywa zostanie podjęta zdecyduje cały Senat w głosowaniu.
Zgodnie z obowiązującą od 2009 r. ustawą o świadczeniach kompensacyjnych, świadczenie takie może być przyznawane nauczycielom, którzy osiągnęli 30-letni staż pracy, w tym 20 lat pracy nauczycielskiej i pracują na co najmniej jedną drugą etatu. Wiek uprawniający do świadczenia ma wzrastać w latach 2014-2032 począwszy od 55. roku życia, aż do osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Wysokość nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego jest taka sama jak emerytury pomostowej.
Świadczenia kompensacyjne - jak zapisano w ustawie - przysługują nauczycielom pracującym w szkołach, przedszkolach, placówkach kształcenia ustawicznego, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych, młodzieżowych ośrodkach socjoterapii i specjalnych ośrodkach wychowawczych.
Według autorów petycji, nauczyciele praktycznej nauki zawodu pracujący w centrach kształcenia praktycznego (CKP) zostali w ustawie niesłusznie pominięci. Przypomnieli, że ta grupa także objęta jest ustawą Karta Nauczyciela - dotyczą ich te same zasady zdobywania awansu zawodowego i pracy oraz podlegają nadzorowi kuratora oświaty. Ucząc młodzież realizują też tę samą podstawę programową kształcenia co nauczyciele z centrów kształcenia ustawicznego, którzy są uprawnieni do przejścia na świadczenia kompensacyjne.
Zwrócono też uwagę, że część centrów kształcenia praktycznego tworzy całość z zespołami szkół, i wówczas nauczyciele tam uczący mają prawo do kompensówek, zaś prawa takiego nie mają nauczyciele z centrów niepołączonych ze szkołami.
"Nikt nie potrafi wskazać różnicy między nauczycielami z centrów kształcenia ustawicznego, objętymi świadczeniem, a nauczycielami z centrów kształcenia praktycznego, którzy nie mają do niej prawa" - zaznaczył Robert Mamątow (PiS).
Podjęcie inicjatywy w sprawie objęcia kompensówkami nauczycieli z placówek kształcenia praktycznego popierają wszystkie nauczycielskie związki zawodowe. Również ich zdaniem, w przypadku tej grupy nauczycieli doszło do niesłusznego pominięcia w ustawie. Wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Baszczyński podkreślił, że chodzi o przyznanie prawa do świadczenia co nie oznacza, że wszyscy uprawnieni z niego skorzystają. Jak mówił, przejście na świadczenia kompensacyjne to ostateczność, po którą sięgają nauczyciele w przypadku likwidacji szkoły lub utraty pracy.
Przeciw nowelizacji są Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Ministerstwo Finansów. Zbigniew Januszek z departamentu ubezpieczeń społecznych zauważył, że już teraz liczba korzystających z kompensówek wynosi około 1900 osób i jest wyższa niż szacowano (zakładano, że w 2014 r. wyniesie tylko około jednego tysiąca).
Z kolei wiceminister edukacji Przemysław Krzyżanowski poinformował, że obecnie do świadczeń kompensacyjnych uprawionych jest 45,4 tys. nauczycieli. Podał także, że w innych niż podane w ustawie placówkach pracuje blisko 3 tys. nauczyciel, którzy spełniają wszystkie warunki określone w ustawie z wyjątkiem właśnie miejsca zatrudnienia.
Edmund Wittbrodt (PO) przypomniał, że Senat odrzucił wcześniejszą propozycję rozszerzenia listy osób uprawnionych do kompensówek w myśl zasady, że albo rozszerzamy dla wszystkich, albo dla nikogo. Marek Borowski (niezależny) zaznaczył, że nie są to sytuacje analogiczne, gdyż wtedy chodziło o nauczycieli pracujących z osobami dorosłymi, a nie z dziećmi i młodzieżą. "Jestem zwolennikiem, by do każdej sprawy podchodzić oddzielnie" - podkreślił.
Inicjatywa senatorów z Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji nie jest pierwszą próbą rozszerzenia grupy uprawnionych do kompensówek. W styczniu tego roku Senat odrzucił zaś projekt nowelizacji rozszerzający grono uprawionych o nauczycieli uczących w kolegiach nauczycielskich i kolegiach języków obcych. Ten projekt powstał z inicjatywy senatorów z Komisji Nauki, Edukacji i Sportu.
Z kolei w 2011 r. Sejm odrzucił projekt SLD w tej sprawie. Chodziło wówczas o wychowawców i nauczycieli z Ochotniczych Hufców Pracy, z poradni psychologiczno-pedagogicznych, ośrodków opiekuńczo-wychowawczych i ośrodków adopcyjno-opiekuńczych. (PAP)