Jak wskazuje rzecznik, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wielokrotnie otrzymywało informacje o tym, że niepubliczne placówki artystyczne dostają za mało pieniędzy. Dane na ten temat przekazywały resortowi: NIK i Centrum Edukacji Artystycznej. Rzecznik przypomina, że zaniżanie kwot dotacji łamie przepisy ustawowe.
"Dotacje  dla niepublicznych  szkół  są elementem  polityki  oświatowej  państwa.  Ich  celem  jest  wsparcie  szkół  niepublicznych  tak,  by  ich  oferta  faktycznie  mogła  konkurować  z  ofertą  szkół  publicznych." - pisze prof. Irena Lipowicz.

RPO: za dużo szkół trafia w prywatne ręce>>

"Szkoły  niepubliczne  nie  miały możliwości  zweryfikowania,  czy  kwota  przekazanych  im  dotacji  została  prawidłowo  wyliczona.  Podstawą  ustalenia  wysokości  dotacji  są  wydatki  ponoszone  przez  podmiot publiczny  na  prowadzenie  placówek  publicznych,  a  więc  dane,  do  których  podmioty
prowadzące niepubliczne szkoły nie miały dostępu." - dodaje RPO i prosi resort kultury o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Pełna treść wystąpienia>>

Koniec z przekazywaniem szkół gminnym spółkom>>