W wystąpieniu skierowanym do ministra sprawiedliwości RPD podkreśla, że przepisy w zakresie reprezentowania dziecka w postępowaniu karnym są za mało precyzyjne. W dobro dziecka godzi przede wszystkim brak zastosowania przez organy ścigania art. 99 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, obligującego organ do wyznaczenia kuratora, gdy reprezentantem dziecka nie może być żadne z rodziców. Przepis powinien być stosowany w przypadku, gdy sprawcą przestępstwa na szkodę małoletniego jest jeden z jego rodziców, Sąd Najwyższy wykluczył bowiem możliwość, by w tej sytuacji dziecko reprezentował drugi rodzic. 
Za uderzający w interesy dzieci rzecznik uznał także brak szczegółowych regulacji dotyczących obowiązków kuratora w postępowaniu karnym. W swoim wystąpieniu RPD zwrócił uwagę, że często zdarza się, że kuratorzy w postępowaniach dotyczących małoletnich wykazują się biernością, nie składając środków odwoławczych i nie wnosząc o dopuszczenie do postępowania w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Zdaniem rzecznika obecny stan rzeczy godzi w art. 32 konstytucji dotyczący zasady równości wobec prawa, ponieważ brak możliwości samodzielnego wykonywania praw pokrzywdzonego nie powinien pogarszać sytuacji małoletniego w procesie karnym. 
Cały tekst wystąpienia>>