Od środy MON rozsyła dyrektorom szkół, w których obecnie funkcjonują klasy mundurowe list intencyjny, zawierający założenia, cele i harmonogram programu, który finalnie zmierzać będzie do utworzenia certyfikowanych pionów wojskowych klas mundurowych. Odpowiada za to wiceminister Michał Dworczyk, do którego obowiązków należy współpraca z organizacjami proobronnymi i pozarządowymi dla wspierania procesu budowy Wojsk Obrony Terytorialnej.
"Program pilotażowy Ministerstwa Obrony Narodowej dla szkół prowadzących klasy wojskowe ma na celu wsparcie wytypowanych placówek oświatowych w zakresie spójnego i aktualnie obowiązującego w Siłach Zbrojnych RP szkolenia wojskowego. Dotychczasowe specjalistyczne formy kształcenia w tych szkołach odbywały się w oparciu o programy autorskie, czego efektem był różny poziom otrzymanej wiedzy wojskowej i podstawowego przygotowania do potencjalnej służby wojskowej wśród absolwentów tych klas" - wyjaśniło MON w komunikacie.
Pilotaż ma się rozpocząć 1 września i będzie trwał dwa lata - dwa semestry w klasie II i jeden semestr w klasie III szkoły ponadgimnazjalnej. W ramach pilotażu odbywać się będą zajęcia teoretyczne i praktyczne, w tym szkolenie poligonowe. MON zapowiada, że zajęcia będą się odbywały przy wsparciu jednostek wojskowych i instytucji podległych MON.

Klasy mundurowe bez wsparcia resortu edukacji>>

"Absolwenci placówek oświatowych biorących udział w programie będą mogli po zakończeniu nauki przejść kilkutygodniowe szkolenie poligonowe zakończone przysięgą wojskową oraz przeniesieniem do rezerwy. Będą mieli również pierwszeństwo w ubieganiu się o przyjęcie do zawodowej służby wojskowej, jak również do Wojsk Obrony Terytorialnej. Osoby pragnące kontynuować naukę na wyższych uczelniach wojskowych będą mogły liczyć na dodatkowe punkty w trakcie egzaminów kwalifikacyjnych" - zapowiedziało MON.
Szkoły zainteresowane udziałem w pilotażu mogą zgłaszać się do 18 maja. Wykaz zakwalifikowanych szkół zostanie ogłoszony 1 czerwca w Ostródzie (Warmińsko-Mazurskie) podczas Targów Proobronnych "Pro Defense". Kwalifikacją szkół zajmie się Biuro ds. Proobronnych MON.
Pod koniec kwietnia Dworczyk powiedział "Rzeczpospolitej", że MON chce, by w każdym powiecie były klasy wojskowe. Poinformował, że w pilotażu weźmie udział ponad 50 szkół w całym kraju i że w tym roku do placówek biorących udział w projekcie trafi ok. 1 mln złotych. Zapowiedział też, po wprowadzeniu nowego typu szkół zajęcia w ramach programu wspierania klasy mundurowych mają trwać trzy lata. (PAP)

Wiceminister edukacji: powinno powstać więcej klas mundurowych>>