Językoznawcy za najwważniejsze słowo roku uznali natomiast "trybunał".: „Bez wątpienia to słowo właśnie pojawiało się najczęściej w relacjach z bieżącego życia politycznego w Polsce, można wręcz powiedzieć, że nie było dnia bez komentarza do trybunału się odnoszącego. Słowo „trybunał” jest samo w sobie pięknym przykładem przyswojonego polszczyźnie wyrazu genetycznie łacińskiego, ale zapożyczonego bezpośrednio z języka francuskiego „tribunal”. Trybunał osadzony jest w rodzinie wyrazów takich jak trybun, trybuna, także pochodzących z łaciny. Współcześnie ma trzy znaczenia:
1. organ sądowy rozpatrujący sprawy o szczególnym znaczeniu, stąd mowa o trybunale konstytucyjnym, ale też może chodzić np. o trybunał administracyjny, trybunał sprawiedliwości itp.,
2. w dawnej Polsce szlachecki sąd apelacyjny,
3. w znaczeniu abstrakcyjnym to, co jest instancją wydającą opinię na jakiś temat, np. trybunał sumienia, trybunał historii.
W interesującym nas tu pierwszym znaczeniu słowo pojawia się w nazwach własnych określonych organów wymiaru sprawiedliwości, np. Europejski Trybunał Praw Człowieka, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości. Historycznie chyba najbardziej znany był Trybunał Rewolucyjny działający podczas Rewolucji Francuskiej”.
W plebiscycie na słowo roku 2015 zarówno internauci, jak i językoznawcy byli jednomyślni – w obu głosowaniach wygrał „uchodźca”.