Na uczelniach powstaną szkoły doktorskie. Zorganizowane kształcenie doktorantów ma podnieść jakość nauczania.
Zinstytucjonalizowane szkolenie
Kształcenie w szkole doktorskiej ma trwać od sześciu do ośmiu semestrów - każdej osobie, która podejmie naukę, wyznaczony zostanie promotor. Doktorant realizował będzie program kształcenia oraz indywidualny plan badawczy.
"Indywidualny plan badawczy stanie się swoistym „kontraktem”, zawieranym, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy kształcenia, pomiędzy doktorantem a szkołą doktorską przy udziale promotora, z którym plan jest uzgadniany." - wyjaśnia resort w uzasadnieniu.
Zakaz zatrudniania doktorantów
W projekcie znalazł się zapis, który zakazuje zatrudniania doktorantów jako nauczycieli akademickich i pracowników naukowych.
Według Rady Legislacyjnej, która oceniała projekt, taki zapis jest zgodny z Konstytucją, ponieważ - jak wynika z orzecznictwa TK - w szczególnych przypadkach możliwe jest wprowadzenie ograniczeń w zatrudnieniu.
"Jeżeli danej osobie zależy równocześnie na pracy na uczelni wyższej i na zrobieniu doktoratu może wybrać inną drogę uzyskania tego stopnia naukowego niż szkoła doktorska" - podkreśla rada w opinii.