Z rządowego projektu rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenia szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższego wykształcenia lub ukończonego zakładu kształcenia nauczyciela wynika, że lekcje przedmiotów będą mogli prowadzić wyłącznie nauczyciele będący absolwentami danego kierunku a nie osoby, które ukończyły studia zbliżone do kierunku, jakiego mają nauczać w szkole.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, nauczycielem może być m.in. nie tylko osoba, która ukończyła studia wyższe na kierunku zgodnym z nauczanym przedmiotem, ale także absolwenci kierunków zbliżonych do niego. Ustalenie, czy ukończone studia można uznać za zbliżone do nauczanego przedmiotu, należało do kuratora oświaty. W praktyce przepis ten umożliwiał szkołom powierzanie zajęć z biologii, np. chemikom, a lekcji matematyki - absolwentom fizyki.

Jednak 12 maja 2004 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przyznanie tak szerokiego uprawnienia kuratorom oświaty jest niezgodne z ustawą zasadniczą. 31 maja 2004 r. utracili oni prawo do ustalania, czy dany kierunek studiów jest zbliżony do nauczanego przedmiotu. Rządowy projekt ma dostosować przepisy do orzecznictwa TK.

Zdaniem Marka Olszewskiego, przewodniczącego zespołu do spraw edukacji Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, znacznie zwiększy to koszty prowadzenia szkół. Uniemożliwienie powierzania prowadzenia lekcji danego przedmiotu nauczycielom, którzy ukończyli pokrewne kierunki, będzie problemem dla małych szkół, które kształcą mniej niż 150 uczniów. Dlatego rząd powinien rozważyć, czy w trakcie przygotowywanej przez resort edukacji reformy kuratoriów nie jest możliwe wprowadzenie przepisów upoważniających np. samorządy do wyrażania zgody na prowadzenie niektórych lekcji przez nauczycieli zbliżonych przedmiotów (przy udziale nadzoru pedagogicznego) – uważa Marek Olszewski
Projekt rozporządzenia przewiduje też podwyższenie wymagań kwalifikacyjnych, jakie muszą spełniać m.in. nauczyciele szkół zawodowych. Kandydaci do takiej pracy będą musieli posiadać co najmniej tytuł licencjata lub inżyniera, a nie jak obecnie absolwenta zakładu kształcenia nauczycieli. Jednak nauczyciele mianowani, zatrudnieni na podstawie obecnie obowiązujących przepisów, nadal będą mogli uczyć na obecnych zasadach.

Treść projektu dostępna jest na stronach BIP MEN.

źródło: Gazeta Prawna, 13 sierpnia 2008 r., Łukasz Guza