„Gazeta Wyborcza” rozmawia z Michałem Federowiczem, szefem polskiego zespołu PISA. Odpowiadając na pytanie o przyczynę poprawy wyników polskich uczniów Federowicz mówi: „… dobre wyniki mamy dzięki nauczycielom gimnazjów. Gimnazja powstały po wprowadzeniu reformy, i to mimo że w dyskusji o polskiej oświacie na słowo "reforma" wszyscy mówią: "Znowu reforma". Nikogo nie dziwi, że za zmianami w świecie muszą podążać np. wielkie korporacje, które co rusz zmieniają strategie, struktury. Gdy trzeba coś zmienić w oświacie, jest wielki krzyk. Wielu było przeciw gimnazjom”. Jego zdaniem gimnazja to szkoły traktujące osobno grupę młodzieży w wieku, w którym uczniowie już nie są dziećmi, ale jeszcze nie są dojrzali. Kolejnymi przyczynami jest wydłużenie o rok kształcenia ogólnego i to, że ten etap nauki kończy się egzaminem zewnętrznym, który mobilizuje i uczniów, i nauczycieli.
Według Federowicza również wynik uczniów z matematyki ulegnie poprawie w związku z wprowadzeniem obowiązkowej matury z tego przedmiotu i wydzieleniu matematyki z grupy przedmiotów przyrodniczych na egzaminie gimnazjalnym. Będzie to widoczne za kilka lat.
Zdaniem eksperta droga do sukcesu prowadzi przez egzaminy zewnętrzne.
 
Gazeta Wyborcza, 9 grudnia 2010 r., Małgorzata Zubik