Szkoły za pieniądze UE mogą realizować programy indywidualnego nauczania uczniów najmłodszych klas i rozwijać zainteresowania uczniów szczególnie uzdolnionych oraz kupić pomoce dydaktyczne i sprzęt.
Program indywidualizacji nauczania miało realizować Ministerstwo Edukacji Narodowej, ale przekazało go urzędom marszałkowskim i wojewódzkim urzędom pracy. Do 2013 roku województwa będą mogły przeznaczyć na ten cel 150 mln euro. Szkoły nie będą musiały ubiegać się o te fundusze w konkursach, ponieważ urzędy zrealizują projekty w trybie tzw. systemowym. O środki dla szkół będą występowały organy prowadzące. Pieniądze otrzyma każda placówka, która powoła specjalny zespół nauczycieli odpowiedzialnych za indywidualizację nauczania, określi potrzeby uczniów i opracuje program zajęć.
Problemem jest jednak wysokość finansowania. MEN informował samorządy, że na każdą małą szkołę przypadnie przez trzy lata realizacji programu 30 tys. zł. Większe placówki do 2013 roku mogą liczyć na 50 tys. zł. Teraz zapewnia jednak, że o wysokości dofinansowania zdecydują samorządy.
Program już w tym roku zacznie realizować dziewięć województw. W siedmiu województwach nie będzie dodatkowych zajęć w tym roku. Urzędy musiałyby do obsługi programu zatrudnić dodatkowych pracowników. Dlatego z przystąpieniem do programu do przyszłego roku wstrzymało się m.in. województwo mazowieckie. Na Mazowszu jest ponad 300 gmin i co najmniej tyle szkół może wystąpić o środki.
 
Źródło: Gazeta Prawna, 7.05.2010 r.