Gazeta Prawna zamieściła artykuł zatytułowany „Karta Nauczyciela wymaga radykalnych zmian”. Za najważniejsze dla nowego ministra edukacji problemy autorka artykułu Jolanta Góra uważa podwyższenie obowiązkowego pensum, opracowanie efektywnego planu podwyżek dla nauczycieli, upowszechnienie edukacji przedszkolnej i reforma szkół zawodowych. Autorka przytacza opinie ekspertów w najważniejszych dla edukacji sprawach.
Z danych OECD wynika, że w Polsce nauczyciele uczą 637 godzin w roku, a w krajach OECD średnio od 601 godzin w liceach do 795 godzin w szkołach podstawowych. Chociaż polskich nauczycieli obowiązuje 40-godzinny tydzień pracy, to rozliczani są oni z 18-godzinnego, obowiązkowego pensum. Zdaniem Marka Olszewskiego ze Związku Gmin Wiejskich początkowo należy zwiększyć pensum do 20 godzin tygodniowo.
Według Antoniego Jeżowskiego z Instytutu Badań w Oświacie największym problemem nie są niskie zarobki nauczycieli ale sposób ich ustalania. Nauczyciele o podobnym stopniu awansu mają prawie takie same pensje, niezależnie od typu szkoły i jakości pracy. Zdaniem Jeżowskiego minister edukacji powinien dać samorządom większą swobodę w kształtowaniu wynagrodzeń nauczycieli.
Zdaniem Teresy Ogrodzińskiej, prezesa Fundacji Rozwoju Dzieci im. Jana Amosa Komeńskiego, największym problemem polskiej oświaty jest edukacja najmłodszych.
Według ekspertów należy utrzymać dotychczasowy system edukacji, czyli utrzymać gimnazja. Irena Dzierzgowska, była wiceminister edukacji, uważa, że należy poprawić warunki nauczania przez tworzenie mniejszych klas i szkół oraz punktów pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Należy także opracować i przeprowadzić specjalne szkolenia dla nauczycieli.
Szybkich zmian wymaga system szkolnictwa zawodowego, ponieważ w Polsce brakuje 250 tys. specjalistów. Według profesora Mieczysława Kabaja, należy powołać zespół doradczy d.s. kształcenia zawodowego, który powinien opracować ustawę wprowadzającą dualny system kształcenia, zgodnie z którym w szkole odbywają się zajęcia teoretyczne, a w przedsiębiorstwie - praktyczne.
Katarzyna Hall, kandydat na ministra edukacji narodowej, przyznaje, że m.in. chciałaby upowszechnić edukację przedszkolną, wprowadzić standardy zatrudnienia nauczycieli oraz poprawić jakość kształcenia zawodowego. Hall podkreśla, ze zmiany w edukacji nie powinny być rewolucyjne.
 
Źródło: Gazeta Prawna 8.11.2007 r.