Największy prestiż daje zawód sędziego, a największe pieniąde posada adwokata lub radcy prawnego. Spośród tych dwóch kryteriów to właśnie perspektywa wysokości zarobków po skończeniu edukacji dla studentów prawa jest ważniejsza.

Według sondażu przeprowadzonego wśród studentów prawa na zlecenie Stowarzyszenia Studentów Prawa ELSA Poland ponad połowa ankietowanych najwyżej ceni zawód sędziego. Co zaskakujące, zawód radcy prawnego jest najbardziej ceniony przez relatywnie małe grono badanych, 5%. Najmniejszym poważaniem cieszą się pracownicy administracji oraz rzecznicy patentowi. Studenci cenią zawód sędziego, ale pracować chcą w kancelariach Sędzia to najbardziej poważany zawód prawniczy, ale studenci wolą być adwokatami i radcami prawnymi. Tylko co dziesiąty pytany chce zostać komornikiem. O wyborze przyszłego miejsca pracy w pierwszym rzędzie decyduje perspektywa wysokich zarobków, a dopiero w dalszej kolejności stabilność zatrudnienia i własne zainteresowania.

Podczas wyboru kariery nie szacunek jednak najbardziej się liczy, lecz oczekiwania co do dobrych zarobków i stabilnego zatrudnienia. Studenci wiedzą też, że w wymiarze sprawiedliwości miejsc pracy jest niewiele. Dlatego o służbie sędziego myśli co czwarty, a zawód prokuratora wybiera jeden na pięciu.
Najwięcej osób chce zostać adwokatami i radcami prawnymi – mniej więcej po 40 proc. Prowadzeniem kancelarii notarialnej zainteresowany jest co trzeci ankietowany. Pracą doradcy podatkowego i komornika – jeden na dziesięciu. Najmniej osób chce być rzecznikiem patentowym i referendarzem sądowym.
Konsekwentnie najwięcej studentów wybiera się na aplikację adwokacką i radcowską (ponad 30 proc.) oraz notarialną (20 proc.). Mniej zadeklarowało kierunek sądowo-prokuratorski (18 proc.). Na komornika planuje się wyszkolić co dziesiąty badany.

Respondentów pytano m.in., gdzie chcieliby w przyszłości pracować. Najwięcej, bo co trzeci, wybierało dużą lub małą kancelarię polską. Co piąty – kancelarię, ale międzynarodową. Tyle samo wskazywało dział prawny w firmie lub sąd. Nieco mniej – prokuraturę. Z sondażu wynika, że uczelnie dość dobrze kształcą ich od strony teoretycznej, dając im znajomość prawa (uważa tak ok. 60 proc. respondentów). Tylko co piąty uznał jednak, że należycie przygotowują do stosowania prawa w praktyce. Studenci starają się podwyższać kwalifikacje – 20 proc. zadeklarowało udział w kursach i szkoleniach, jeden na siedmiu odbywa praktyki, ale tylko jeden na stu udziela się w uniwersyteckiej poradni prawnej.

W sondażu pytano również o motywacje kariery zawodowej: najwięcej ankietowanych kieruje się chęcią osiągania wysokich dochodów, dla nieco mniejszej grupy najważniejsza jest stabilność zatrudnienia. Na trzecim miejscu wskazywali pragnienie zawodowej realizacji zainteresowań.

Źródło: Rzeczpospolita

]]>