„Zwracamy się z prośbą o baczne przyglądanie się poczynaniom władz samorządu i niezwłoczne podejmowanie związanych z tym działań w ramach kompetencji posiadanych przez ministra sprawiedliwości", napisali w liście aplikanci radcowscy do ministra sprawiedliwości. 
 
Krajowa Rada Radców Prawnych zmieniła regulamin aplikacji na początku września 2012 r. Aplikanci uważają, że zmiany w regulaminu stoją w sprzeczności z prawem i wolnościami konstytucyjnymi. 
 
Zmiany są niekorzystne dla aplikantów, którzy nie zdali jednego lub więcej egzaminu. Po zmianach osoba, która nie zda jednego egzaminu będzie musiała powtarzać cały rok, zaliczyć wszystkie egzaminy (nawet te zdane wcześniej) i ponieść opłaty za cały rok aplikacji. 
 
Aplikanci obecnego pierwszego roku uważają, iż samorząd postępuje co najmniej nieuczciwie. Nie zaliczenie jednego egzaminu to koszt ponad 4 tys. zł – nie wspominając już o niedogodnościach wspominanych powyżej.
 
„To naruszenie zasad równości wobec prawa, niedyskryminacji i praw słusznie nabytych" , piszą aplikanci w liście do ministra sprawiedliwości cytowanym przez Rzeczpospolitą. Ich zdaniem aplikant, który nie zdał jednego egzaminu nie może być traktowany tak samo, jak ten który nie zdał większości lub wszystkich. 
 
Sami aplikanci proponują wprowadzenie kilku zmian. Po pierwsze wpis warunkowy dla osób, które nie zdały egzaminu – opierający się na niemal identycznych zasadach jak te uniwersyteckie. KRRP uważa, iż to jest nierealne, ponieważ związane byłoby to z prowadzeniem dodatkowych szkoleń, wykładów i kolokwiów. 
 
Więcej w Rzeczpospolitej, 8 listopada 2012 r.