W Bydgoszczy trwa XIII Krajowy Zjazd Adwokatury. Ze względu na pandemię został podzielony na dwie części. Ta obecna ma mieć charakter sprawozdawczo-wyborczy, we wrześniu - delegaci mają przyjąć uchwały programowe i wytyczyć działania adwokatury na najbliższe lata i to wtedy właśnie rozstrzygnie się sprawa m.in. nowego Kodeksu Etyki Adwokackiej, ale nie tylko bo również regulaminu wykonywania zawodu adwokata.

W czasie trwającej właśnie części wybrany ma zostać m.in. prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, na to stanowisko kandyduje dotychczasowy prezes adwokat Jacek Trela, oraz adwokaci: Joanna Parafianowicz, Przemysław Rosati, prof. Maciej Gutowski, dziekan ORA w Poznaniu i Jarosław Zdzisław Szymański, dziekan ORA w Łodzi. Wybrani zostaną też prezes Wyższego Sądu Dyscyplinarnego - kandydują adwokaci Jerzy Glanc i Jacek Ziobrowski, rzecznik dyscyplinarny adwokatury - o to stanowisko ubiegają się adwokat Ewa Krasowska (dotychczasowy rzecznik) i adwokat Łukasz Chojniak. Wybrani zostaną również przewodniczący Wyższej Komisji Rewizyjnej oraz członkowie Naczelnej Rady Adwokackiej, Wyższego Sądu Dyscyplinarnego oraz Wyższej Komisji Rewizyjnej. 

Wśród sukcesów - nowy Kodeks Etyki Adwokackiej

Wśród sukcesów swojej kadencji prezes Trela wymieniał m.in. opracowanie projektu nowego Kodeksu Etyki Adwokackiej. Przypomnijmy, NRA przyjęła go pod koniec stycznia. Zmiany opracowywała Komisja Etyki przy Naczelnej Radzie Adwokackiej pod kierownictwem prof. Jacka Giezka. Na poprzednim Krajowym Zjeździe Adwokatury zdecydowano bowiem, że obecny kodeks ma zostać przeanalizowany i mają być przedstawione propozycje zmian uwzględniających "wymagania współczesności oraz oczekiwania środowiska adwokackiego".  Prezes Trela wskazywał m.in. na zawarte w nim rozwiązania dotyczące reklamy - czyli możliwości informowania przez adwokatów o swojej działalności, jak podkreślił to krok do liberalizacji dotychczasowego podejścia. 

Kodeks etyki został ograniczony do norm ściśle etycznych, do obowiązków, powinności, wzorców zachowań adwokackich. Zostało w nim kilka norm mających charakter wykonawczy, ale - jak wyjaśniał w rozmowie z Prawo.pl Trela - to są wyjątki głównie wynikające z tradycji. Większość norm technicznych z kodeksu wyłączono i przeniesiono do regulaminu wykonywania zawodu adwokata. 

Czytaj: 
Nowy Kodeks Etyki Adwokackiej na finiszu, ale dzieli adwokaturę>>

Billboard kusi adwokatów, ale spierają się o kształt zmian>>

Przypomnijmy, nowy kodeks budzi dużą dyskusję, rzutem na taśmę wprowadzono do projektu poprawki - m.in. doprecyzowujące zasadę dotyczącą konfliktu interesów. Wcześniej, w połowie stycznia wykreślono część kontrowersyjnych zapisów - np. ten, zgodnie z którym adwokat miałby się powstrzymać się od świadczenia pomocy prawnej w sprawach, do których prowadzenia nie posiada merytorycznego przygotowania. Podniosło się bowiem larum, że w praktyce może to oznaczać konieczność dodatkowej „specjalizacji” czy "kursów". 

Prawnicy mają też zastrzeżenia do samych prac nad kodeksem. - Zdecydowanie zabrakło sensownego procesu stanowienia tego kodeksu. Jako adwokaci narzekamy na parlament, który czasami produkuje w zastraszającym tempie kolejne akty prawne, a tu sami otrzymaliśmy akt bez żadnego uzasadnienia, bez szans na pogłębioną dyskusję - wskazywał adwokat Grzegorz Kukowka. Grupa adwokatów i aplikantów już w lipcu przygotowała obszerną opinię, w której punktowała wszystkie niedociągnięcia projektu. Podpisało się pod nią 118 osób, większość z ich uwag nie została jednak uwzględniona. 

i... projekt świadczenia usług prawniczych 

Prezes NRA nawiązał też do opracowanego na początku 2019 r. projektu dotyczącego świadczenia usług prawniczych. Jak wskazał, dalsze prace, w zakresie m.in. zbierania podpisów pokrzyżowała pandemia. 

Chodzi o propozycję, która zakłada, że działalność gospodarcza polegająca na świadczeniu usług prawniczych może być prowadzona wyłącznie przez adwokatów, radców prawnych, a także prawników zagranicznych, na zasadach i w formach prawnych określonych w przepisach o ustroju adwokatury i ustawie o radcach prawnych.

Czytaj: Świadczenie usług prawniczych tylko z uprawnieniami - projekt NRA gotowy>>

W projekcie znalazła się również definicja prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie świadczenia usług prawniczych. Zapisano, że polegać ma ona na pomocy prawnej wykonywanej jako udzielanie porad prawnych, sporządzanie opinii prawnych, opracowywanie projektów aktów prawnych oraz reprezentowanie osób, w tym występowanie w charakterze pełnomocnika przed sądami i urzędami. Konsekwencją tego są też propozycje zmian w kodeksie postępowania cywilnego i ustawie Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. 

NRA wstępnie proponowała również, by za świadczenie usług prawniczych wbrew zapisom projektowanej ustawy groziła grzywna. Z kolei jeśli celem takiego działania będzie osiągnięcia korzyści majątkowej, albo jeśli klient zostanie wprowadzony w błąd co do posiadanych przez daną osobę uprawnień - grzywna, kara ograniczenia wolności lub do dwóch lat więzienia.

Ze stawkami się nie udało

Adwokat Jacek Trela przypomniał, że Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej podjęło uchwałę o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności z konstytucją noweli rozporządzenia ministra w sprawie stawek adwokackich. Wskazał, że pierwszy nie został uwzględniony z przyczyn formalnych, kolejny został skierowany na początku 2020 r.  

 

- Pięć dni temu otrzymaliśmy stanowisko Prokuratora Generalnego, jako stanowisko w procesie przez TK. Reprezentuje w nim pogląd, że stawki adwokackie zarówno z wyboru jak i z urzędu i przepisy je wprowadzające są zgodne ze standardami konstytucyjnym - mówił prezes. 

Przypomniał też o petycji Naczelnej Rady Adwokackiej do Senatu, dotyczącej zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Adwokatura chce by sąd decydował o tym w oddzielnym postanowieniu, wydanym po orzeczenia kończącym sprawę w danej instancji. Dodatkowo w sprawach karnych - zgodnie z propozycją - rozstrzygałby o tym także na każdym etapie postępowania - do wysokości kosztów aktualnie należnych. 

Czas pandemii zmienił priorytety

Podczas swojego sprawozdania prezes wskazał, że epidemia wpłynęła na priorytety NRA. Podkreślił, że pandemia postawiła adwokaturę przed koniecznością podejmowania szybkich działań mających na celu wsparcie adwokatów, ale też utrzymania funkcjonowania samorządu.

- Niektóre izby pracują na granicy budżetowej - na zasadzie składek od członków izby i wydatków. Byłoby bardzo źle, by którakolwiek z izb zaprzestała płacenia swoich zobowiązań i dzięki działaniom w sferze finansowej podjętych przez prezydium, nie doszło do tego. Jednocześnie podjęliśmy działania i doprowadziliśmy do tego, żeby zarówno adwokaci jak i aplikanci adwokaccy zostali objęci pakietem antykryzysowym dla małych przedsiębiorców - wskazał Trela. 

Czytaj: Prezes NRA: Samorząd jest dla adwokatów, nie do zabawy w politykę>>

Przypomniał, że adwokatura włączała się aktywnie w prace nad kolejnymi specustawami dotyczącymi przepisów na czas epidemii. Dodał, że wiele momentów był szczególnie trudnych - jak wtedy gdy mimo interwencji adwokatów wprowadzono e-posiedzenia aresztowe. 

Prezes wymienił także zdalne szkolenia dla aplikantów adwokackich i podjęcie przez adwokaturę, ale i poszczególne izby działań wspierających medyków i przedsiębiorców.