Anna M. (dane zmienione) była zatrudniona w wydziale obsługi klienta. Z uwagi na kłopoty ze zdrowiem, pracownica i jej długoletni partner podjęli decyzję o zawarciu związku małżeńskiego. W lipcu 2023 r. udali się do urzędu stanu cywilnego i zarezerwowali pierwszy wolny termin ślubu, tj. 13 października 2023 r. Natomiast od 28 września do 17 października 2023 r. Anna M. otrzymała zwolnienie lekarskie, powodem była rwa kulszowa z bólem lędźwiowo-krzyżowym. W zwolnieniu wskazano, że "chory może chodzić". Ponadto lekarz zalecił krótkie spacery.

 

ZUS pozbawił pracownicę zasiłku chorobowego

W związku z przypadającą na okres choroby datą ślubu, pracownica zaczęła rozważać, czy można pogodzić uroczystość z rygorami zwolnienia lekarskiego. Ostatecznie ceremonia odbyła się zgodnie z planem. Ślub trwał około 30 minut i brało w nim udział około 12 osób (najbliższa rodzina i przyjaciółka). W drodze do domu, pracownica i jej mąż postanowili wejść do zakładu pracy, aby pochwalić się faktem zawarcia związku małżeńskiego. Wizyta trwała kilka minut. Następnie małżonkowie wrócili do domu i poczęstowali gości obiadem. Został on przygotowany przez męża pracownicy, który z zawodu jest kucharzem. Przyjęcie trwało około trzy godziny. Informacja o tym zdarzeniu trafiła do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który uznał, że zwolnienie lekarskie zostało wykorzystane w sposób niezgodny z jego celem. Na tej podstawie wydano decyzję orzekającą o odmowie prawa do zasiłku chorobowego za okres od 28 września do 17 października 2023 r. oraz zobowiązano pracownicę do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia. Anna M. nie zgodziła się z wydanym rozstrzygnięciem, więc wniosła odwołanie.

Czytaj także: Kobieta zwraca cały zasiłek chorobowy, bo pracowała dwa dni >>>

Celem zwolnienia jest odzyskanie zdolności do pracy

Sprawą zajął się Sąd Rejonowy w Toruniu, który wskazał, że zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Sąd ocenił, że celem zwolnienia jest odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy, a przeszkodą w jego osiągnięciu mogą być wszelkie zachowania utrudniające proces leczenia i rekonwalescencję. Z tego powodu postępowanie, które w powszechnym odczuciu jest nieodpowiednie dla osoby chorej i nasuwa wątpliwości co do rzeczywistego stanu jej zdrowia (np. nadużywanie alkoholu, impreza towarzyska lub rozrywkowa), należy uznać jako zachowanie niezgodne z celem zwolnienia.

 


Sporna decyzja została zmieniona

Sąd uznał, że zachowanie pracownicy nie pozostawało w sprzeczności z celem zwolnienia lekarskiego, ponieważ wskazano w nim, że może ona chodzić, a lekarz zalecił jej nawet krótkie spacery. Mając na uwadze lokalizację urzędu stanu cywilnego oraz miejsce zamieszkania pracownicy, a także fakt, że pokonała ona tę trasę samochodem, brak było podstaw do stwierdzenia, że doszło do nadużycia tego zalecenia. Ponadto zauważono, że ceremonia ślubna trwała około 30 minut, więc nie wiązała się ze znaczącym wysiłkiem. Nie bez znaczenia był też fakt, że pozostała część uroczystości odbyła się w mieszkaniu i polegała na poczęstowaniu obiadem, który został przygotowany przez męża pracownicy. Tym samym żadna okoliczność nie wskazywała na to, że Anna M. zachowywała się w sposób, który pozostawałby w sprzeczności z celami zwolnienia lekarskiego, np. tańczyła lub piła alkohol. Mając powyższe na względzie, sąd zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał pracownicy prawo do zasiłku chorobowego za sporny okres oraz ustalił, że nie jest ona zobowiązana do zwrotu wypłaconego świadczenia. 

Wyrok Sądu Rejonowego w Toruniu z 27 lutego 2024 r., sygn. akt IV U 336/23, nieprawomocny