Do Ministerstwa Zdrowia 16 stycznia tego roku trafił projekt nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, który stworzył zespół ministerialny. W jego skład weszli m.in.: lekarze i rezydenci. Zakładał on rewolucyjne zmiany np.: zmniejszenie liczby specjalizacji dostępnych po stażu z 77 do 50, wyższe wynagrodzenie dla rezydentów - nawet do 2,75 średniej krajowej, zmianę systemu kształcenia podyplomowego oraz zlikwidowanie wolontariatu (nie byłyby możliwe sytuacje, gdy lekarz odbywa specjalizację na podstawie umowy cywilnoprawnej i nie dostaje za to wynagrodzenia).

Bazując na tym dokumencie, resort stworzył swoją wersję projektu. 31 maja Ministerstwo Zdrowia przekazało ją do konsultacji publicznych. Ta nowela mocno różniła się od tego, co złożyli w styczniu lekarze. Jednak nawet ten okrojony projekt utknął na Miodowej i nie został uchwalony.

Sylwia Wądrzyk, rzecznik Ministerstwa Zdrowia podaje, że projekt ustawy o zawodzie lekarza został przekazany pod obrady Stałego Komitetu Rady Ministrów. Ale to dopiero początek ścieżki legislacyjnej. Komitet Stały RM może go przyjąć lub odrzucić. Jeśli go zaakceptuje, wtedy trafi na posiedzenie rządu, jeśli ten go przyjmie, dopiero zajmie się nim Sejm, ale już raczej nie tej kadencji.

 

Zsyłka do szpitala w powiecie w nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza - czytaj tutaj>>

 

Lekarze: Czekamy na ostatnie posiedzenie Sejmu

Dr Jarosław Biliński, wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, przewodniczący zespołu, który opracował nowelę, nie kryje rozczarowania tym, że projekt do tej pory nie był procedowany.

- Miał trafić do Rady Ministrów do końca marca – mówi dr Biliński. - Z informacji z ministerstwa wiem, że do projektu wpłynęło prawie 900 uwag. Te uwagi minister Łukasz Szumowski obiecał uwzględnić i w poprawionej wersji przekazać Radzie Ministrów. Obiecał też, że zrobi to w tej kadencji parlamentu. Jak wiemy, do tej pory tego nie zrobił, co środowisko traktuje jednoznacznie źle, jako plamę na honorze. Ustawa ta jest bowiem bardzo oczekiwana, i przez młodych lekarzy, i przez starszych kolegów, którzy są kierownikami specjalizacji. Czekają też, paradoksalnie, pacjenci, gdyż jakość kształcenia ma wpływ na jakość leczenia - podkreśla.

Dr Biliński podkreśla, że będzie jeszcze jedno powyborcze posiedzenie Sejmu i ciągle liczy na to, że jednak projekt zostanie przyjęty przez rząd. - Brak tej ustawy na ostatnim posiedzeniu wywoła reakcję, której minister nie jest w stanie przewidzieć. Rozmawiając z kolegami słyszę nawet skrajne głosy. Czekamy - i tak już z dużą ulgą dla ministerstwa - do 15 października. Konsekwencję wyciągniemy po - podkreśla.

Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją, która zapadła we wtorek wieczorem na posiedzeniu prezydium Sejmu, rozpoczęte w środę rano ostatnie posiedzenie Sejmu tej kadencji, zostało przerwane w czwartek nad ranem i ma być kontynuowane po wyborach parlamentarnych, w dniach 15-16 października. Zostało to uzasadnione krótką kampanią wyborczą i prośbami posłów, żeby mogli jechać do okręgów. Wniosek o przerwę zgłosił klub PiS. Pierwotnie ostatnie w tej kadencji posiedzenie Sejmu miało zakończyć się w ten piątek. W środę marszałek Sejmu zadeklarowała, że podczas kontynuacji posiedzenia Sejmu - 15 i 16 października "nie będzie żadnych zmian", jeśli chodzi o harmonogram obrad.

Nowa ustawa o zawodzie farmaceuty nie wprowadzi opieki farmaceutycznej - czytaj tutaj>>

Farmaceuci też czekają na zmiany

Rząd rozbudził nadzieje na duże zmiany także wśród 30 tysięcy farmaceutów, przekazując do konsultacji publicznych projekt ustawy o zawodzie farmaceuty. Zakłada on wprowadzenie do aptek dodatkowych usług dla pacjentów oraz określenie czym jest opieka farmaceutyczna i na jakich zasadach może być prowadzona. Przepisy te formułują również obowiązki i uprawnienia farmaceuty w systemie ochrony zdrowia.

Projekt ustawy definiował opiekę farmaceutyczną jako świadczenie zdrowotne oraz dopuszczał możliwość prowadzenia przez apteki dodatkowych usług na rzecz pacjentów, takich jak m.in. przeglądy lekowe, obsługa urządzeń medycznych czy - odbywająca się jedynie za zgodą lekarza - kontynuacja recept dla tzw. pacjentów stabilnych, a więc tych, którzy od lat leczą się tymi samymi lekami.

- W naszym przekonaniu jest jeszcze przestrzeń do tego, aby projekt został uchwalony jeszcze w tej kadencji parlamentu – podkreśla Tomasz Leleno, rzecznik Naczelnej Izby Aptekarskiej. - Wielokrotnie apelowaliśmy o przyspieszenie prac nad jego procedowaniem. Będziemy nadal rozmawiać z decydentami, przekonując ich do poparcia tej regulacji. Projekt oceniamy pozytywnie - przedstawione w nim rozwiązania są propacjenckie, ich wprowadzenie korzystnie wpłynie na cały system ochrony zdrowia - mówi i dodaje, że ustawa o zawodzie farmaceuty, to jedna z najbardziej oczekiwanych przez środowisko regulacji. Przepisy gwarantują również farmaceutom niezależność. Dzięki tej regulacji mogliby odmówić wykonania poleceń służbowych, które – w ich przekonaniu – mogą naruszać obowiązujące przepisy (np. polecanie pacjentom preparatów wątpliwej jakości czy zamknięcie apteki, która nie dysponuje wymaganą obsadą fachowego personelu).

 

Farmaceuci piszą do ministra, bo boją się o losy ustawy - czytaj tutaj>>

Sylwia Wądrzyk, rzecznik resortu, nie pozostawia złudzeń, że ten projekt trafi do Sejmu za tej kadencji. - Projekt ustawy o zawodzie farmaceuty przeszedł etap konsultacji społecznych i kolejnym etapem procedowania jest zorganizowanie konferencji uzgodnieniowej - podaje.

Obietnice dla ratowników w trakcie kampanii

Jakby niespełnionych obietnic dla dużych grup zawodowych było mało. W piątek do konsultacji publicznych przekazano projekt ustawy, która zakłada utworzenie samorządu ratowników medycznych i wprowadza 6 dni płatnego urlopu szkoleniowego. Ten projekt już nie ma żadnych szans na to, by został uchwalony w tej kadencji. Zatem może się okazać, że nowy rząd dostanie „w prezencie” trzy ważne zmiany, na które czekają duże grupy zawodów medycznych.

Czytaj w LEX:

Zasady leczenia krwią w szpitalu po nowemu >

Zakaz wykonywania zawodu lekarza w orzecznictwie sądów >

Czy felczer może udzielać świadczeń zdrowotnych w zakresie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej? >

Czy prowadzący działalność gospodarczą fizjoterapeuta zatrudniający kolegów po fachu jest podmiotem leczniczym? >