Prokurator zwrócił się do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego w stanie spoczynku Małgorzaty C. A także zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie w celu przeprowadzenia badań psychiatrycznych.  

 

 

Sędziemu grozi więzienie?

Prokurator zarzuca sędziemu znęcanie się nad psem rasy bernardyn. Trzymanie zwierzęcia na posesji w stanie permanentnego niechlujstwa, bez wody i pożywienia. Działo się to przez wiele miesięcy i to w porze jesiennej i zimowej. To znaczy za czyn z art. 35 ust. 1a ustawy o ochronie zwierząt. Według tego przepisu za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara  pozbawienia wolności do lat trzech.

Czytaj: SN: Kolejny sędzia nie straci immunitetu za ujawnienie tajemnicy śledztwa>>

Czytaj w LEX: Dostatecznie uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa jako przesłanka uchylenia immunitetu sędziego lub prokuratora >>>

W razie skazania za to przestępstwo  sąd orzeka przepadek zwierzęcia, jeżeli sprawca jest jego właścicielem. Ponadto - sąd może orzec tytułem środka karnego zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt.

W orzecznictwie SN panuje przekonanie, że ocena zebranych w postępowaniu przygotowawczym dowodów dokonywana przez sąd dyscyplinarny nie powinna wykraczać poza granice stwierdzenia dostatecznie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa.

Czytaj w LEX: Strona podmiotowa przestępstwa znęcania nad zwierzętami - komentarz praktyczny >>>

 

Sąd dyscyplinarny nie musi mieć pewności, że zarzucane (przypisywane) sędziemu przestępstwo faktycznie zostało popełnione. Wystarczy dostatecznie uzasadnione podejrzenie, że tak mogło być. W postępowaniu karnym sąd, który rozpoznaje sprawę karną, aby skazać oskarżonego, musi mieć pewność, że przestępstwo zostało popełnione. W przeciwnym razie – zgodnie z zasadą in dubio pro reo – powinien wydać wyrok uniewinniający, ponieważ wszelkie niedające się usunąć wątpliwości powinny być rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego (art. 5 par. 2 k.p.k.). Natomiast w postępowaniu delibacyjnym (przed sądem dyscyplinarnym) istotne znaczenie ma to, czy wersja wydarzeń przedstawiona przez prokuratora we wniosku o zezwolenie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej jest wystarczająco, dostatecznie uprawdopodobniona.

Nie jest też  wymagane przekonanie o winie, ale też nie wystarcza samo przypuszczenie, że było tak, jak we wniosku. To dostatecznie uzasadnione podejrzenie popełnienia przez sędziego przestępstwa może oczywiście być oparte także na wyjaśnieniach sędziego ( sygn. akt SNO 38/16).

Zbadanie poczytalności sędziego

W tej sprawie wniosek o przymusowe doprowadzenie sędziego, by poddał się badaniom lekarskim, ma miejsce z powodu - jak twierdzi prokurator - uzasadnionych wątpliwości co do poczytalności sędziego Małgorzaty C.  

Na posiedzenie Izby Odpowiedzialności Zawodowej 13 grudnia br. obwiniona, ani jej adwokat, ani też oskarżyciel publiczny - nie stawili się. Sędzia sprawozdawca Wiesław Kozielewicz odczytał zarzuty stawiane przez prokuratora.

SN postanowił odroczyć posiedzenie do 18 stycznia 2023 roku i zawiadomić strony oraz zastępcę rzecznika dyscyplinarnego oraz rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych.

Sygnatura akt I ZI 39/22, postanowienie z 13 grudnia 2022 r.