Rząd chce realizować jeden z punktów Krajowego Programu Reform dotyczącego Ograniczenia segmentacji rynku pracy. Celem reformy ma być ograniczenie segmentacji rynku pracy i zwiększenie bezpieczeństwa społecznego osób wykonujących pracę zarobkową. W tym celu wszystkie umowy cywilnoprawne mają zostać objęte składkami na ubezpieczenie społeczne, z wyjątkiem umów zlecenia zawieranych z uczniami szkół średnich i studentami do 26 roku życia.

Czytaj więcej: Nie będzie pełnego ozusowania wszystkich umów cywilnoprawnych, a umów zlecenia - dwa lata później>>
 

Czego obawiają się pracodawcy?

Wielu pracodawców z niepokojem przyjmuje zapowiadane zmiany ze względu na kolejne podwyższenie kosztów współpracy z osobami fizycznymi. Obecnie pierwsza umowa zlecenia, o ile osiągane jest minimalne wynagrodzenie, jest przedmiotem obowiązkowego ubezpieczenia emerytalno-rentowego. Nowe składki dotyczyłyby dodatkowych, kolejnych umów. Nie jest jasne czy zmiana będzie dotyczyć umów o dzieło.

- Zaproponowane rozwiązanie może przynieść więcej negatywnych skutków niż korzyści.  Zmniejszy i tak zbyt małą podaż pracy.  Pogorszy sytuację osób najbardziej aktywnych, którzy korzystają z możliwości wykonywania dodatkowych, często drobnych zleceń. Pogorszy również sytuację osób dorabiających w ramach sprawowania opieki nad dziećmi (np. okres urlopu rodzicielskiego czy wychowawczego). Ponadto może  doprowadzić do wzrostu umów nierejestrowanych – ostrzega Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.

W ocenie pracodawców, to nie jest dobry moment na rozwiązania generujące dodatkowe koszty dla firm, przy i tak szybko rosnących kosztach działalności przedsiębiorców. Co piąty pracownik (19 proc.) decydował się w 2023 r. na dodatkową pracę, by więcej zarobić w związku z sytuacją gospodarczą (wyniki 49. edycji Monitora Rynku Pracy realizowanego przez Instytut Badawczy Randstad).

Konieczna jest dyskusja nad skutkami wprowadzenia tego rozwiązania dla rynku pracy, terminu jego ewentualnego wdrożenia. Przy projektowaniu nowych kosztów, brakuje dyskusji nad zmniejszeniem obciążeń pracodawców i pracowników.