W wielu krajach działa już opieka farmaceutyczna, czyli dodatkowe usługi dla pacjentów, który świadczy aptekarz. Taka opieka może mieć różną formę: od tego, że farmaceuta sprawdza jakie leki i suplementy diety przyjmuje pacjent i podaje czy dane preparaty wchodzą w interakcje (pacjent może otrzymywać recepty od różnych specjalistów, a ci nie sprawdzają jakie leki  zlecają inni lekarze) po kompleksową opiekę nad pacjentem z chorobami przewlekłymi np.: z astmą, POCHP czy cukrzycą. W Irlandii jedna trzecia szczepień odbywa się w aptekach.

Opieka farmaceutyczna jako narzędzie promocji apteki - granice dozwolonych prawem działań czytaj tutaj>>

Nowe role dla farmaceuty

Mike Rouse, zastępca dyrektora wykonawczego ds. zawodowych i dyrektor ds. zagranicznych w Radzie Akredytacyjnej ds. Edukacji Farmaceutycznej (ACPE) w Chicago (USA) podkreśla, że w wielu krajach rola farmaceuty nie kończy się na wydawaniu leków i realizowaniu recept, ale aptekarze udzielają także dodatkowych świadczeń m.in.: tłumaczą choremu jak ma brać leki, u cukrzyków kontrolują przebieg choroby we współpracy z lekarzem rodzinnym.

Ekspert podkreśla, że opieka farmaceutyczna poprawia wyniki leczenia pacjentów, bo dzięki stałej opiece, chory np.: właściwie używa inhalatora i rzadziej dochodzi do zaostrzeń choroby. Wtedy też rzadziej jest hospitalizowany.

– Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że blisko 50 proc. leków nie jest brana zgodnie z zaleceniami – mówi Mike Rouse. - To zjawisko rodzi ogromne koszty dla systemu ochrony zdrowia. Powoduje olbrzymie marnotrawstwo środków, bo leki są wykupione, ale nie są stosowane. Największy koszt ponosi pacjent, bo ma to negatywny wpływ na jego zdrowie i nie osiąga celów leczenia.

 

W Turcji pilotaż, mniej leków

Dr Arijana Meštrović, zrzeszona w Międzynarodowej Federacji Farmaceutycznej (FIP), międzynarodowy konsultant Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) podkreśla, że w Turcji prowadzili dziewięciomiesięczny pilotaż dotyczący opieki farmaceutycznej dla pacjentów chorych na astmę i POCHP. Program polegał na tym, że farmaceuci pokazywali pacjentom jak prawidłowo używać inhalatora.

– Okazało się, że ponad 90 proc. pacjentów nie korzystało z inhalatorów w prawidłowy sposób -  mówi dr Arijana Meštrović.  - Pilotaż przeprowadzony w Turcji pokazał, że opieka farmaceutyczna przynosi konkretne oszczędności w systemie ochrony zdrowia. Po wprowadzeniu w aptekach instruktażu dotyczącego inhalatorów, wyniki spirometryczne pacjentów się poprawiły. O 40 proc. spadło zużycie sambutamolu, czyli leku stosowanego przy zaostrzeniu choroby. To dowód na to, że dzięki opiece farmaceuty, terapia podstawowa dawała lepsze efekty.

Dr Arijana Meštrović podaje, że są różne usługi, które farmaceuci mogą świadczyć dla pacjentów np.: mogą także prowadzić chorego na cukrzycę i np.: regularnie sprawdzać stężenie glukozy ze krwi.

Zakaz reklamy aptek a opieka farmaceutyczna i programy lojalnościowe czytaj tutaj>>

W Stanach farmaceuta robi testy, współpracuje z przychodniami

Mike Rouse dodaje, że w USA, gdzie opieka farmaceutyczna została zapoczątkowała w latach. 90, katalog świadczeń, które tam oferuje się w aptece jest bardzo szeroki. Ekspert dodaje, że tam farmaceuci mają szybkie testy np.: badania poziomu testosteronu czy cholesterolu. Aptekarze współpracują z pomocą ambulatoryjną, w której przyjmują lekarze, pielęgniarki i fizjoterapeuci.

- Żeby zapewnić odpowiednią opiekę farmaceutyczną, aptekarze muszą wykształcić odpowiednie wzory zachowań. Potrzebne są im nowe zdolności w komunikacji z pacjentem, ale muszą także nauczyć się zarządzania czasem i zmianą – mówi Rouse. – Zgodnie z przyjętym dziś podejściem, farmaceuci zdobywają wiedzę, ale jej nie wykorzystują w praktyce.

Eksperci podkreślają, że wprowadzenie opieki farmaceutycznej wiąże się także ze zmianą sposobu finansowania. W tradycyjnym modelu apteki zarabiają tylko na marży, którą mają ze sprzedaży. By rozwijała się opieka farmaceutyczna, aptekarz musi mieć płacone  za dodatkowe świadczenia, które realizuje na rzecz pacjenta.   

- Podstawowy model jest taki, że zarabia się na sprzedaży produktów i leków, ale to się zmienia i na świecie odchodzimy od modelu płacenia za sprzedane opakowanie, ale za zaoferowane pacjentowi świadczenia – mówi Mike Rouse. - W dalszym ciągu marża produktowa generuje zyski dla apteki, ale nie jest to jedyne źródło dochodu.

WSA: E-system ostrzegania pacjentów to reklama, nie opieka farmaceutyczna czytaj tutaj>>

Ekspert z USA dodaje, że samo wprowadzenie opłaty za świadczenia nie jest skuteczne, bo nie ma tu żadnego środka do zwiększenia skuteczności działania. - Jest niebezpieczeństwo, że będzie wiele usług, które nie są potrzebne – mówi Mike Rouse.  - W USA dojrzewamy do tego, by opłaty opierały się na wydajności, na wynikach.  By wynagrodzenie było zależne od osiąganych wyników w leczeniu, ale przejście ten model finansowania zajmie wiele lat.

 

Pilotaż w astmie w przyszłym roku

Michał Byliniak, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej zapowiada, że chcą w przyszłym roku uruchomić pilotaż opieki farmaceutycznej dla osób z astmą w postaci wprowadzenia instruktażu dotyczącego właściwej obsługi inhalatora.

Wiceprezes NRA podał, że w związku z planem uruchomienia tego pilotażu przeszkolili blisko 100 kierowników aptek z zakresu opieki farmaceutycznej z Warszawy i okolic. Podobne szkolenia są prowadzone w 12 krajach. Natomiast opieka farmaceutyczna działa m.in.: w USA, Kanadzie, Australii, krajach skandynawskich, Anglii, Holandii czy Portugalii.

- Jednak, by wprowadzić opiekę farmaceutyczną w Polsce, musi się zmienić otoczenie prawne, bo brakuje odpowiednich przepisów – mówi Byliniak. – Najważniejsze to musi zostać znowelizowana ustawa o zawodzie farmaceuty. Takie prace toczą się w ministerstwie zdrowia i są na ukończeniu - powiedział.

Byliniak dodaje, że w noweli miałoby zostać zdefiniowane czym farmaceuta może się zajmować. Tam muszą się znaleźć także odpowiedzi na takie pytania jak: czy aptekarz może mierzyć poziom cukru we krwi pacjenta, czy może pracować na materiale biologicznym?

- By wprowadzić opiekę farmaceutyczną, trzeba także zmienić rozporządzenia. One definiują, że apteki muszą mieć pomieszczenie szkoleniowe. Wystarczy by te pomieszczenia stały się szkoleniowo-konsultacyjne i wtedy 80 proc. aptek będzie miało, gdzie przyjąć pacjenta w ramach opieki farmaceutycznej – mówi Byliniak.

Ministerstwo zdrowia pracuje nad aplikacją do opieki farmaceutycznej

Wraz z wprowadzeniem pilotażu e-recepty ministerstwo zdrowia zapowiadało, że zamierza przeprowadzić pilotaż opieki farmaceutycznej. Aptekarz miałby przekazywać pacjentowi rzetelną informację o produktach leczniczych i wyrobach medycznych. Miałby mieć także narzędzia umożliwiające udzielenie profesjonalnej informacji dotyczącej działania i możliwych interakcji leków, które przyjmuje pacjent.

Wiceminister zdrowia Marcin Czech podawał, że ten pilotaż powinien się rozpocząć razem z pilotażem e-recepty, jednak pierwszy etap wprowadzania elektronicznej recepty już się zakończył, a opieki farmaceutycznej nikt do tej pory nie zaczął.

Polityka Lekowa Państwa zakłada, że szczepienia przeciw grypie będą mogli wykonywać farmaceuci czytaj tutaj>>

Marcin Czech w odpowiedzi na interpelacje poselską dotyczącą pilotażu opieki farmaceutycznej podał, że aktualnie w ministerstwie zdrowia trwają prace nad wprowadzeniem pilotażu opieki farmaceutycznej.

„Odbywają się spotkania Zespołu do spraw pilotażowego wdrożenia opieki farmaceutycznej, który ma za zadanie wypracowanie i zaproponowanie rozwiązań umożliwiających przetestowanie systemu opieki farmaceutycznej w aptekach ogólnodostępnych” - podaje wiceminister i dodaje, że jednocześnie trwają prace nad projektem rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie programu pilotażowego opieki farmaceutycznej, które ma określić zasady prowadzenia dokumentacji z opieki farmaceutycznej i sposób rozliczania świadczenia z budżetu NFZ.

Resort dodaje, że w prace nad pilotażem opieki farmaceutycznej włączony jest także CSIOZ, który przygotowuje narzędzia informatyczne do prowadzenia tego procesu. Zgodnie z harmonogramem aplikacja ma zostać dostarczona w październiku 2018 r.