Na przełomie ostatnich lat ustawodawca podjął szereg działań w celu dostosowania przepisów postępowania cywilnego do stale zmieniającej się rzeczywistości. Nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego z 7 lipca 2023 r. wprowadziła ważne zmiany dotyczące rozpraw zdalnych. Rozprawy zdalne, które dotąd nie znajdowały swojej podstawy w przepisach procedury cywilnej, od 14 marca 2024 roku stały się integralną częścią kodeksu postępowania cywilnego i już na stałe zagoszczą w polskim sądownictwie.

Polecamy nagranie szkolenia: Posiedzenia zdalne i doręczenia elektroniczne - zmiany w KPC wchodzące w życie 14 marca >

Czytaj: Niby zdalne rozprawy, a dla sądów więcej "papierkowej" roboty >>

 

Rys historyczny

Pierwsza możliwość „odmiejscowienia” rozpraw została wprowadzona na podstawie noweli kodeksu postępowania cywilnego z 2015 roku. Zgodnie z ówczesnym brzmieniem art. 151 par. 2 k.p.c. przewodniczący mógł zarządzić przeprowadzenie posiedzenia jawnego przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających jego przeprowadzenie na odległość. W takim przypadku uczestnicy postępowania mogli brać udział w posiedzeniu sądowym, gdy przebywali w budynku innego sądu, a sam przebieg czynności transmitowany miał być pomiędzy salą sądową sądu prowadzącego postępowanie a salą sądu, w którym przebywali uczestnicy. Sądy rzadko jednak korzystały z tego przepisu w praktyce.

 

Wpływ pandemii COVID-19 na rozprawy sądowe

Dopiero w związku z wybuchem pandemii COVID-19 zdecydowano się tymczasowo wprowadzić do porządku prawnego pełnowymiarowe rozprawy zdalne. Z uwagi na ograniczenia w przemieszczaniu się oraz powszechne kwarantanny rozprawy zdalne miały zapewnić równy oraz sprawiedliwy dostęp uczestników do postępowań sądowych. Dodatkowo pozwoliły na dalsze funkcjonowanie sądów w stosunkowo „normalnym” trybie oraz na brak przestojów w toczących się postępowaniach.

Ostatnia wersja art. 15zzs1 ust. 1 i 2 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych tzw. ustawa covidowa przewidywała, że w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania tego z nich, który obowiązywał jako ostatni, rozprawę lub posiedzenie jawne przeprowadza się na odległość przy użyciu urządzeń technicznych z przekazem obrazu i dźwięku, z tym że osoby w nim uczestniczące, w tym członkowie składu orzekającego, nie muszą przebywać w budynku sądu. Od przeprowadzenia posiedzenia zdalnego można było odstąpić tylko w przypadku, gdy rozpoznanie sprawy stacjonarnie było konieczne i nie wywołałoby nadmiernego zagrożenia dla zdrowia osób w nich uczestniczących. Rozprawy zdalne w czasie pandemii COVID-19 stanowiły więc zasadę, a nie alternatywę dla rozpraw stacjonarnych.

Czytaj też w LEX: Rozprawy zdalne w postępowaniu cywilnym >

Ostatni stan zagrożenia epidemicznego został odwołany 1 lipca 2023 r. – tym samym, gdyby nic nie zostało zmienione w porządku prawnym, to rozprawy zdalne na podstawie ww. przepisu przeprowadzano by tylko do 30 czerwca 2024 r.

Czytaj: Strona będzie mogła się domagać, by sąd przeprowadził dowód na e-rozprawie>>

 

E-rozprawy na stałe - kolejna nowelizacja k.p.c

Nowelizacja przepisów kodeksu postępowania cywilnego w zakresie rozpraw zdalnych weszła w życie 14 marca 2024 roku. Zgodnie z art. 151 par. 2 k.p.c. przewodniczący może zarządzić przeprowadzenie posiedzenia jawnego przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających jego przeprowadzenie na odległość (posiedzenie zdalne), jeżeli nie stoi temu na przeszkodzie wzgląd na charakter czynności, które mają być dokonane na posiedzeniu, a przeprowadzenie posiedzenia zdalnego zagwarantuje pełną ochronę praw procesowych stron i prawidłowy tok postępowania. W takim przypadku na sali sądowej przebywają sąd i protokolant, a pozostałe osoby uczestniczące w posiedzeniu nie muszą przebywać w budynku sądu prowadzącego postępowanie.

W stosunku do uprzednio obowiązujących w tym zakresie regulacji ustawy covidowej zmieniło się wiele kwestii. Przede wszystkim sądy nie mają obowiązku, a jedynie możliwość zarządzania rozpraw zdalnych – z urzędu bądź na wniosek osoby, która ma uczestniczyć w posiedzeniu. Trafniejsze zresztą wydaje się stosowanie określenia rozprawy hybrydowe, niż zdalne. Dlaczego? Skład sądu każdorazowo będzie obecny w budynku sądu prowadzącego postępowanie, natomiast uczestnictwo zdalne pozostałych osób będzie uzależnione od złożenia w tym zakresie stosownych wniosków i uwzględnienia ich przez sąd.

Polecamy nagranie szkolenia: Rozprawy zdalne po nowelizacji KPC - praktyczne problemy >

 

Jak złożyć wniosek o przeprowadzenie rozprawy zdalnej?

Termin do złożenia wniosku o wyznaczenie rozprawy zdalnej wynosi siedem dni od dnia doręczenia zawiadomienia albo wezwania na posiedzenie. Po podjęciu przez sąd decyzji o przeprowadzeniu posiedzenia zdalnego, musi on każdorazowo poinformować uczestników o możliwości stacjonarnego stawiennictwa. Jeżeli jednak strona wyrazi chęć zdalnego uczestnictwa to musi o tym zawiadomić sąd najpóźniej trzy dni robocze przed wyznaczonym terminem posiedzenia. Brak takiego zgłoszenia jest równoważny z obowiązkiem stacjonarnego uczestnictwa. Ustawa nie przewiduje możliwości odwołania się od zarządzenia przewodniczącego o przeprowadzeniu posiedzenia zdalnego – co wydaje się jak najbardziej logiczne. W końcu zawsze – jak już zostało powyżej wskazane - istnieje możliwość stacjonarnego udziału, pomimo wydanego zarządzenia o rozprawie zdalnej.

Przeprowadzanie rozpraw zdalnych ma też pewne ograniczenia. Rozprawa zdalna może być przeprowadzona tylko w sytuacji, w której nie stoi temu na przeszkodzie charakter czynności, które mają być dokonane na posiedzeniu, a samo posiedzenie zagwarantuje pełną ochronę praw procesowych stron i prawidłowy tok postępowania. Mamy zatem w tym zakresie odmienne wymogi, niż te wskazane w ustawie covidowej.

Zobacz procedurę: Posiedzenie zdalne >

 

Co grozi, jeśli nie włączysz się rozprawę zdalną?

Wiele osób z pewnością zadaje sobie pytanie, co w sytuacji, jeżeli dana osoba zostanie prawidłowo zawiadomiona o terminie odbywającej się rozprawy zdalnej i nie połączy się z sądem? Ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie żadnych regulacji szczególnych w tym zakresie. Wydaje się zatem, że brak stawiennictwa będzie traktowany równoznacznie z niestawiennictwem osoby prawidłowo zawiadomionej na rozprawie stacjonarnej.

Co natomiast w sytuacji gdy brak połączenia lub jego przerwanie będzie wynikiem problemów technicznych podczas rozprawy zdalnej? Takie mogą się przecież pojawić z powodu okoliczności niezależnych od uczestnika posiedzenia, a nawet leżeć po stronie sądu. W takim przypadku należy jak najszybciej skontaktować się sądem w celu poinformowania o zaistniałej sytuacji i wnioskować o odroczenie terminu rozprawy stosowanie do art. 214 par. 1 k.p.c. Nie powinno budzić wątpliwości, że niemożność nawiązania lub zerwanie połączenia wskutek niezawinionych przez stronę problemów technicznych można zakwalifikować jako jej nieobecność wywołaną nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć.

Jeżeli natomiast rozprawa odbędzie się bez uczestnictwa strony, na przykład z powodu awarii czy przesłania przez sąd błędnego linku do rozprawy, to takie czynności powinny zostać powtórzone. Jak wskazuje SSR dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu Monika Biała - jeżeli takie czynności nie zostaną powtórzone, możemy mieć do czynienia z przesłanką nieważności postępowania w związku z niemożnością obrony swoich praw przez stronę.

Czytaj też w LEX: Postępowanie dowodowe na rozprawie zdalnej w postępowaniu cywilnym >

 

Koniec z prowadzeniem rozpraw zdalnych z wakacji?

Art. 151 par. 8 k.p.c. wskazuje na obowiązek poinformowania sądu przez osobę biorącą udział w posiedzeniu zdalnym o miejscu, w którym będzie prowadziła rozprawę oraz o dołożeniu wszelkich starań, aby warunki w tym miejscu nie naruszały powagi sądu.

W przypadku odmowy podania ww. informacji lub powzięcia przez sąd uzasadnionych wątpliwości co do prawidłowego przebiegu czynności dokonanych zdalnie, może wezwać tą osobę do stacjonarnego stawiennictwa na sali sądowej. Nie chodzi tutaj oczywiście o podawanie konkretnych danych lokalizacyjnych, a jedynie o określenie miejsca, w którym będzie przebywała lub przebywa dana osoba np. kancelaria, biuro, mieszkanie. Tak wskazane rozwiązanie ma na celu ukrócenie godzących w powagę sądu praktyk uczestniczenia w rozprawach zdalnych np. podczas prowadzenia samochodu, na parkingu czy podczas wakacji na plaży.