Regulacje o kaucjach zawiera nowelizacja z 13 lipca 2023 r. ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz niektórych innych ustaw. Okazuje się, że w nowych uregulowaniach nie brakuje wątpliwości i kontrowersji. Firmy nie wiedzą, czy już teraz muszą prowadzić szczegółową ewidencję opakowań objętych systemem kaucyjnym, czy też dopiero od 2025 r. W ustawie kaucyjnej zapomniano też o sklepach internetowych. 

Ale i tak, zdaniem ekspertów, nie jest tak źle. Najważniejsze, że w końcu Polska zaczęła wdrażać system zwrotnych opakowań. Prace nad tymi przepisami toczyły się bowiem bardzo długo. 

Czytaj też: 50 groszy kaucji wróci do domowego budżetu, ale wszystkim przybędzie obowiązków

Lifting ewidencji opakowań już teraz ?

Przepisy nie regulują precyzyjnie, od kiedy trzeba prowadzić szczegółową ewidencję opakowań objętych systemem kaucyjnym. Firmy podzieliły się na dwa obozy. Część uważa, że obowiązek taki istnieje już od 13 października, inne - że dopiero od 2025 r. 

-  Szerszą ewidencję niż dotychczas trzeba prowadzić już od 13 października. Wynika to z art. 22 ustawy kaucyjnej. Ewidencja musi objąć dodatkowo informacje o liczbie i pojemności opakowań, w których firma wprowadziła do obrotu napoje, z podziałem na rodzaje opakowań, o których mowa w załączniku nr 1a do ustawy. Wejście w życie tego przepisu nie zostało przesunięte na 2025 r. - uważa Joanna Wilczyńska, ekspert serwisu Ekowiedza spółki Atmoterm zajmującej się doradztwem środowiskowym.

Z kolei dr Katarzyna Brańska, radca prawny, partner w kancelarii Osborne Clarke, jest zdania, że wszystkie obowiązki związane z kaucjami, ich raportowaniem i sprawozdawczością powinny wchodzić dopiero od 2025 roku.

Sklepy internetowe w luce prawnej

Ustawa kaucyjna nie mówi też wprost o sklepach internetowych oraz wielobranżowych i stacjach benzynowych.

- Nie wiadomo, jak w ich przypadku liczyć powierzchnię sprzedaży. Czy przywożący do domu wodę, soki czy piwo, mogą odebrać opakowania i wypłacić kaucję i czy mają to zrobić w gotówce? Byłoby to bardzo wygodne dla konsumentów, zwłaszcza że wśród korzystających z takich sklepów są również osoby mające z różnych powodów ograniczone możliwości poruszania się - wyjaśnia dr Katarzyna Barańska. 

Problemy występują również w wypadku stacji benzynowych oraz sklepów wielobranżowych, gdzie możliwość zakupu napojów jest tylko dodatkiem do głównej działalności np. sprzedaży mebli czy artykułów wykończenia wnętrz. 

Butelki po piwie: Z informacją czy bez ?

Kolejna kontrowersja dotyczy butelek po piwie. Jak podał portal dlahandlu.pl, powołując się na UOKiK, na butelkach po piwie, które obecnie są zwrotne, powinna być zamieszczona informacja o wysokości pobieranej kaucji. Branża piwowarska jest jednak innego zdania. Uważa, że obowiązek powstanie dopiero w momencie uruchomienia powszechnego systemu kaucyjnego zgodnie  z ustawą kaucyjną. 

Serwis Prawo.pl również spytał UOKiK o termin wejścia w życie przepisów. Otrzymaliśmy... nieco inną odpowiedź. 

- Zmiany prawne wchodzą w życie 13 października, ale nie znaczy to, że od tego dnia butelki muszą być znakowane. Ustawa zakłada okres przejściowy do końca 2024, kiedy to mogą funkcjonować obecne systemy kaucyjne, tak żeby branża miała czas na dostosowanie się - wyjaśnił nam Maciej Chmielowski z Departamentu Komunikacji UOKiK.

Urząd przypomina też, że zmiany dotyczą informacji o kaucji na opakowaniu, a nie wywieszek z ceną umieszczanych na sklepowych półkach.

 

Nowość
Prawo gospodarcze i handlowe
-10%

Cena promocyjna: 71.11 zł

|

Cena regularna: 79 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 59.25 zł


Klient dostanie zwrot

Obowiązkową kaucją od 1 stycznia 2025 roku objęte mają zostać butelki jednorazowe z tworzyw sztucznych na napoje o pojemności do trzech litrów, puszki metalowe o pojemności do 1 litra i butelki szklane wielokrotnego użytku o pojemności do półtora litra. System nie będzie jednak szczelny. Butelek używanych jednokrotnie, czyli np. tych po wódce albo winie, w tym tzw. małpek kaucja nie dotyczy. Podobnie jak dużych np. pięciolitrowych baniaków, w których jest sprzedawana woda do picia czy dużych puszek na piwo, czy wszelkich opakowań wielomateriałowych, w które są pakowane np. soki czy mleko.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wejście w życie ustawy, to bardzo duży krok w dobrym kierunku, zwłaszcza że przed nami kolejne wyzwania, obecnie w Brukseli procedowane jest nowe rozporządzenie dotyczące opakowań (PPWR - Packaging and Packaging Waste Regulation). Ma ono m.in. służyć ograniczaniu odpadów opakowaniowych. Chcielibyśmy, żeby w systemie znalazły się nie tylko szklane butelki wielokrotnego użytku, ale i jednorazowe szkło, co rozwiązałoby choćby kwestię tzw. małpek. Przykładowo w Chorwacji wszystkie butelki szklane są w systemie kaucyjnym i dobrze byłoby, żeby i u nas finalnie tak było, zwłaszcza że unijne wymogi wobec opakowań będą coraz większe – przekonuje Filip Piotrowski z Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste.

Ustawa kaucyjna przewiduje, że odpowiednio znakowane kaucjonowane opakowania można będzie oddawać we wszystkich sklepach o powierzchni sprzedaży co najmniej 200 mkw. Zwrot butelki czy puszki możliwy będzie niekiedy w mniejszej placówce, o ile ta przystąpi  do systemu dobrowolnie.

Według obecnie dostępnego projektu rozporządzenia kaucja zarówno na szklaną, jak i plastikową butelkę, a także puszkę wynieść ma 50 gr. Jaka będzie ostatecznie jeszcze nie wiadomo – ustawa pozwala na pobranie w tym celu nawet 2 zł. Pieniądze zwróci kasa lub np. recyklomat zgniatający puszki czy plastikowe opakowania, o ile taki w sklepie zostanie zainstalowany. By takie urządzenie rozpoznało opakowanie, nie będzie mogło być ono zgniecione, będzie też musiało być odpowiednio oznakowane. Żaden paragon, że dokonało się zakupu w danym miejscu, nie będzie potrzebny.

Zobowiązani muszą się przygotować

Najwięcej obowiązków będą mieli producenci i importerzy, czyli wprowadzający, którzy też sfinansują cały system.

Będą oni umieszczali na puszkach czy butelkach informację o wysokości kaucji, a same opakowania trzeba będzie oznakować odpowiednim znakiem. Do ich obowiązków będzie należała m.in.: selektywna zbiórka. Po stronie wprowadzających ma być też odbieranie opakowań i ich transport do zakładów przetwarzania,  rozliczanie kaucji ze sklepami oraz finansowanie kosztów zbiórki przez sklepy. I właśnie do tego wprowadzający powoływać będą operatora (według ustawy - podmiot reprezentujący), odpowiedzialnego za wdrożenie i prowadzenie systemu.

Teoretycznie operator mógłby już 13 października został wpisany do bazy danych o odpadach. Problem w tym, że organizacja takiego podmiotu i zorganizowanie całej logistyki jest skomplikowane, a najpierw powołać trzeba spółkę akcyjną, która musi spełniać odpowiednie warunki, także finansowe (m.in. 5 mln z kapitału). Powinien on objąć obszar całego kraju i być powszechnie dostępny, zarówno dla wprowadzających, jak i sklepów. Taki podmiot będzie mógł zacząć funkcjonować po uzyskaniu zezwolenia, wydanego przez ministra klimatu, ważnego przez 10 lat. A wniosek o zezwolenie trzeba będzie złożyć minimum 6 miesięcy przed planowanym uruchomieniem systemu. Przedsiębiorcy mają duże wątpliwości, czy niespełna 15 miesięcy, które pozostało do wejścia w życie obowiązkowych kaucji wystarczy do przygotowania systemu.

Z kolei wszystkie sklepy, mające w swoim asortymencie kaucjonowane wyroby, będą musiały kaucję pobierać. Sklepy uczestniczące w systemie, będą zobowiązane dodatkowo do zwrotu pobranej przy zakupie kaucji w momencie oddania opakowań lub odpadów opakowaniowych. Oznacza to także konieczność znalezienia miejsca na recyklomaty lub przynajmniej pojemniki na zużyte opakowania. Trzeba będzie też zamieszczać w widocznym miejscu informacje o systemie kaucyjnym.