Tarcza antykryzysowa 4.0. wprowadziła ochronę konsumentów przed negatywnymi skutkami COVID-19. Jednym z przyjętych w pakiecie rozwiązań jest możliwość zawieszenia wykonywania umowy kredytowej, tzw. „ustawowe wakacje kredytowe”, które dają konsumentom prawo do zawieszenia spłaty kredytu na okres do 3 miesięcy, bez naliczania odsetek i innych opłat. Z tego rozwiązania może skorzystać osoba, która w wyniku pandemii straciła pracę lub inne główne źródło dochodu.

 - Z sygnałów napływających do UOKiK m.in. od stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu wynika, że banki mogą utrudniać lub wręcz uniemożliwiać konsumentom skorzystanie z tego prawa. Konsument zwracający się do banku z prośbą o udzielenie ustawowych wakacji kredytowych, nawet jeśli spełnia warunki, może nie otrzymywać propozycji skorzystania z tego rozwiązania oraz pełnej informacji o warunkach zawieszenia spłaty rat. Według sygnałów, które do nas docierają, może on nie otrzymywać jakiejkolwiek informacji ani potwierdzenia warunków zawieszenia wykonywania umowy, jest jednak nakłaniany do skorzystania wyłącznie z bankowego memorandum – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Czytaj także: UOKiK: Rekordowo niskie stopy, a kredyty wciąż drogie>>
 

UOKiK twierdzi, że informacji docierających do Urzędu wynika, że w wielu przypadkach konsumenci otrzymują w bankach wyłącznie ofertę skorzystania z bankowego, kosztownego memorandum kredytowego także wówczas, gdy zwracają się o ustawowe, darmowe wakacje kredytowe i spełniają ustawowe kryteria do ich udzielenia. Ustawowe wakacje kredytowe zostały przyjęte w trosce o gospodarstwa domowe, które zostały szczególnie dotknięte ekonomicznymi skutkami pandemii. Znalazły się w tarczy antykryzysowej jako jedno z ważnych rozwiązań chroniących konsumentów na rynku finansowym.

- Wszcząłem postępowanie wyjaśniające w tej sprawie – sprawdzimy w nim czy w warunkach oferowania ustawowych wakacji kredytowych oraz w sposobie informowania o tym rozwiązaniu przez 26 banków dochodzi do wspomnianych nieprawidłowości. Jeśli niepokojące informacje przekazane do Urzędu się potwierdzą, będę wyciągał konsekwencje prawne wobec tych banków, które oferując korzystne dla siebie rozwiązania, naruszyły interes i prawa konsumentów – zapowiada prezes UOKiK Tomasz Chróstny.