Badanie Women @ work 2024: A Global Outlook” przeprowadzone wśród 5 tys. kobiet z 10 krajów (Australia, Brazylia, Kanada, Chiny, Niemcy, Indie, Japonia, Republika Południowej Afryki, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone) i 7 sektorów gospodarki wykazało, że sytuacja kobiet na rynku pracy stopniowo poprawia się, jednak nie we wszystkich obszarach. 

- Ten raport jest jak czerwona lampka, która powinna zapalić się w głowach pracodawców. Czynnikami obniżającymi dobrostan kobiet jest m.in. stres, przemęczenie i praca w nadgodzinach, brak perspektyw na awans i niskie zaangażowanie organizacji w wyrównywanie szans. To wszystko odbija się na ich zdrowiu fizycznym, jak i psychicznym – mówi Joanna Świerzyńska, partnerka zarządzająca Deloitte w Polsce, krajach bałtyckich i Ukrainie.

Czytaj również: Równe traktowanie kobiet i mężczyzn na rynku pracy – postulaty Lewiatana>>

 

Poziom stresu nie maleje

W 2024 roku prawie jedna czwarta ankietowanych kobiet mierzy się z wypaleniem zawodowym. To wciąż dużo, ale oznacza to poprawę sytuacji względem lat ubiegłych – w 2023 roku problem ten dotyczył 28 proc., a w 2022 aż 46 proc. Z raportu wynika także, że odsetek reprezentantek mniejszości etnicznych doświadczających wypalenia zawodowego spadł o 5 p.p. względem roku poprzedniego i wynosi obecnie 23 proc. Jedna trzecia kobiet deklaruje natomiast, że czuje się komfortowo, mówiąc w pracy o swoim zdrowiu psychicznym (wzrost o 8 p.p. r/r) i podając problemy ze zdrowiem psychicznym jako przyczynę nieobecności w pracy (wzrost o 7 p.p. r/r).

Aż połowa ankietowanych przyznała, że doświadcza wyższego poziomu stresu związanego z pracą niż w roku ubiegłym. Ponadto, w ciągu ostatnich 12 miesięcy 31 proc. badanych doświadczyło w swojej firmie agresji, a 4 proc. molestowania seksualnego. Sytuacja kobiet LGBT+, z niepełnosprawnościami i należących do mniejszości etnicznych jest w tym obszarze jeszcze trudniejsza – zachowań agresywnych doświadczyło odpowiednio 54, 40 i 45 proc. przedstawicielek tych grup.

- Raportowanie tego typu sytuacji nadal nie jest jednak powszechną praktyką. O doświadczanej w pracy agresji nie informuje 42 proc. kobiet, a aż 44 proc. badanych nie zgłasza molestowania seksualnego. Przyczyną jest przekonanie, że zdarzenia te nie są wystarczająco niepokojące. Ponadto, tylko co dziesiąta respondentka uważa, że złożenie tego typu skargi nie wpłynęłoby negatywnie na jej karierę. Równie niewielki odsetek sądzi, że otrzymałoby potrzebne wsparcie.

Polecamy nagranie szkolenia: Jak przeciwdziałać mobbingowi? >

Pracodawcy powinni z całą mocą przeciwdziałać zachowaniom, które naruszają bezpieczeństwo kobiet, a także stworzyć warunki, w których nie będą one bały się zgłaszać złamania prawa. Podstawą budowania kultury zachęcającej do otwartej komunikacji jest przede wszystkim dawanie pozytywnego przykładu przez liderów. To właśnie oni powinni pokazać, że mówienie o zawstydzających czy też zagrażających zdarzeniach jest nie tylko konieczne, ale też pożądane. Warto także zadbać o wzmocnienie odpowiednich polityk i procedur oraz poinformować pracowników o ścieżkach zgłaszania nadużyć, aby wiedzieli, gdzie mogą uzyskać pomoc – podkreśla Joanna Świerzyńska.

Czytaj w LEX: Warso Zuzanna, Plan równości płci – aspekty praktyczne >>> 

Krzysztof Baran, Dominika Dörre-Kolasa

Sprawdź  

Zdrowie kobiet wciąż tematem tabu

Ponad jedna czwarta badanych kobiet (27 proc.) doświadcza wyzwań związanych z menstruacją, menopauzą lub płodnością (np. poronienie lub ciąża wysokiego ryzyka), co odbija się negatywnie na ich sytuacji zawodowej. Aż 42 proc. kobiet pracuje mimo odczuwanego bólu (wzrost o 1 p.p. względem 2023 roku), a 13 proc. nie czuje się komfortowo, rozmawiając o problemach menstruacyjnych z szefem (wzrost o 4 p.p. względem 2023 roku).

Rośnie też odsetek kobiet, które pracują mimo dolegliwości związanych z menopauzą. Taką postawę deklaruje 39 proc. badanych i jest to aż o 19 p.p. więcej niż w 2023 roku. Jedynie 19 proc. kobiet przechodzących menopauzę twierdzi, że otrzymało wsparcie od swoich pracodawców po ujawnieniu, że z tego powodu wzięły dzień wolny (spadek o 11 p.p. względem 2023 roku). Brak odpowiedniego podejścia ma negatywne konsekwencje także dla firm. Odsetek badanych wskazujących ten czynnik jako przyczynę odejścia z pracy podwoił się względem 2023 r. i wynosi obecne 9 proc.

Wyzwanie stanowi także sytuacja kobiet borykających się z niepłodnością. Aż 30 proc. z nich doświadcza z tego powodu silnego bólu fizycznego. Ponadto 19 proc. kobiet, biorąc urlop przez tego powodu, nie informowało przełożonego o przyczynie nieobecności, a 18 proc. kobiet decydujących się na taki ruch mierzyło się z negatywnymi konsekwencjami.

 

Sprawdź również książkę: Prawo pracy >>


 

Nie brak powodów, by zrezygnować z pracy

Zaangażowanie firm w działania na rzecz równości płci wymaga wzmożonych działań. W badaniu Deloitte jedynie 11 proc. kobiet wskazało, że ich organizacja podejmuje konkretne kroki w kierunku równouprawnienia płci (wzrost o 3 p.p. względem 2023 roku), a jedynie 18 proc. zostało poinformowanych przez pracodawców o wyznaczonych celach w tym obszarze (wzrost o 6 p.p. względem 2023 roku). Tylko 26 proc. kobiet zauważa zróżnicowanie płciowe na stanowiskach liderskich (wzrost o 3 p.p. względem 2023 roku), a 16 proc. respondentek chcących zmienić pracę jako przyczynę wskazuje brak kobiecych wzorców w obecnej organizacji.

Czytaj w LEX: Ziółkowski Michał, Zasada równości kobiet i mężczyzn >>

Brak wsparcia kobiet w miejscu pracy przekłada się na ich decyzje o złożeniu wypowiedzenia. W 2023 roku więcej kobiet opuściło swoją firmę niż miało to miejsce łącznie w 2022 i 2021 roku. Wskazywane przyczyny zmiany pracy to m.in. zbyt niska płaca (18 proc.), doświadczanie mikroagresji, nękania lub prześladowania (16 proc.) oraz brak elastycznych godzin pracy (15 proc. badanych). Ponadto, jedynie 7 proc. respondentek planuje kontynuować zatrudnienie w swojej organizacji przez ponad 5 lat, natomiast aż 43 proc. planuje zmienić pracę w ciągu 12-24 miesięcy.

Jednym z czynników zniechęcających kobiety do pozostania w dotychczasowej firmie jest brak możliwości awansu, na który wskazuje co piąta badana. Chęć awansu na wyższe stanowisko kierownicze deklaruje natomiast 75 proc. respondentek. Pozostałe badane nie wierzą w pojawienie się szansy na awans (20 proc. badanych), obawiają się niższego wynagrodzenia na stanowisku liderskim niż mężczyźni (21 proc.) i nie lubią kultury organizacyjnej w swojej firmie (23 proc.).

- Wyrównywanie szans w miejscu pracy jest ważne dla wszystkich pracowników, bez względu na płeć, wiek, pochodzenie czy orientację seksualną. Podstawą awansu powinny być wyłącznie kompetencje i zaangażowanie, co pozytywnie wpływa na motywację i zaufanie ludzi do firmy. Jednocześnie warto skupić się na wspieraniu grup niewystarczająco reprezentowanych na wyższych stanowiskach poprzez niwelowanie ich obaw i wyposażanie w kompetencje liderskie. W działaniach tych mogą pomóc regularne konsultacje czy też mentoring – zaznacza Joanna Świerzyńska.

Zobacz wzór dokumentu w LEX: Informacja dla pracowników zawierająca obowiązujące przepisy dotyczące równego traktowania w zatrudnieniu > 

Badanie zostało przeprowadzone w formie ankiety w okresie październik 2023 - styczeń 2024 wśród 5000 kobiet z 10 krajów i 7 sektorów. Kraje, które zostały objęte badaniem to: Australia, Brazylia, Kanada, Chiny, Niemcy, Indie, Japonia, Republika Południowej Afryki, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. Pod względem formy zatrudnienia wśród badanych najliczniejszą grupę stanowiły zatrudnione na pełen etat (88 proc.). 51 proc. ankietowanych pracuje stacjonarnie, 42 proc. w formule hybrydowej, a jedynie 7 proc. w formule w pełni zdalnej.