Niedawno do konsultacji publicznych trafił projekt rozporządzenia opisujący szczegółowe warunki realizacji porady pielęgniarskiej i położnej w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Zakłada on, że pielęgniarki samodzielnie będą mogły pacjentów przyjąć, zbadać i przepisać leki lub skierować na niektóre badania laboratoryjne, a Narodowy Fundusz Zdrowia za to odrębnie zapłaci.

Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska: Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe jest oburzone tym, że porada pielęgniarska, czyli nowe świadczenie zdrowotne, za które jeszcze w tym roku NFZ ma zacząć osobno płacić, została wyceniona tylko na 8 zł. Pielęgniarki stwierdziły, że to cena słabej kawy?

Józefa Szczurek-Żelazko: Jest to wstępna propozycja. Projekt trafił do konsultacji publicznych i to jest czas na wyjaśnienie wszystkich wątpliwości. Tak więc kwestia ostatecznej wyceny jest obecnie przedmiotem dyskusji. Zaznaczyć należy także, że proces taryfikacji został już zainicjowany, Ministerstwo Zdrowia zwróciło się do Prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji z prośbą o przeprowadzenie analiz i wydanie opinii dotyczącej zasadności zmiany lub weryfikacji taryf świadczeń gwarantowanych w części związanej z poradami pielęgniarskimi i poradami położnej. W projekcie będzie ustalona minimalna stawka za to świadczenie, a ostatecznie umowy z placówkami, będą podpisywały oddziały NFZ.

Porada pielęgniarska to "knot skazany na porażkę" - czytaj tutaj>>
 

Projekt opisujący jak ma być realizowana porada pielęgniarska i położnej w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej zakłada, że pielęgniarki samodzielnie będą mogły pacjentów w poradni kardiologicznej, chirurgicznej oraz położniczo-ginekologicznej. Jak to ma wyglądać w praktyce?

Jest duże zapotrzebowanie, by właśnie na początek w tych trzech obszarach pielęgniarki zaczęły zajmować się pacjentami. W ramach kształcenia przeddyplomowego i podyplomowego pielęgniarki i położne nabywają kompetencje zawodowe , które powodują, że stają się równoprawnym partnerem w zespole terapeutycznym. Jest to szansa na przykład dla pacjentów z cukrzycą, którzy mogliby korzystać z badań kontroli cukru bez oczekiwania w kolejce na wizytę u lekarza.

Zamiast lekarza, zbada nas pielęgniarka - czytaj tutaj>>

 

Zbigniew Góral, Dorota Karkowska, Tomasz Adam Karkowski

Sprawdź  

Co w ramach takiej porady będzie mogła zrobić pielęgniarka w poradni kardiologicznej?

Będzie mogła przyjąć pacjentów, którzy trafią do takiej poradni i m.in. zmierzy ciśnienie oraz wypisze receptę na kontynuację leczenia. W takich sytuacjach nie ma potrzeby, aby pacjent zapisywał się w kolejce do specjalisty kardiologa.

Pielęgniarka ma odpowiednie wykształcenie i kompetencje by zmierzyć ciśnienie, tętno, ale także osłuchać pacjenta za pomocą stetoskopu, zebrać wywiad. Ma już także odpowiednie uprawnienia do tego, by wystawić skierowanie na niektóre badania laboratoryjne.. J

Jeśli pielęgniarka w efekcie nie stwierdzi żadnych niepokojących objawów, wtedy bez problemu będzie mogła wypisać receptę na leki, które pacjent już bierze jako kontynuację leczenia. Liczymy na to, że wprowadzenie porady przyczyni się do skrócenia kolejek do lekarzy specjalistów kardiologów.

Coraz więcej uczelni chce uczyć pielęgniarki, ale nadal są ogromne braki - czytaj tutaj>>
 

W projekcie szacują Państwo, że na początku 3 proc. porad lekarskich zostanie zamienionych na pielęgniarskie. Docelowo aż 7 proc. porad lekarskich mają przejąć pielęgniarki.

Dzięki projektowanemu rozwiązaniu pielęgniarka mogłaby przyjąć pacjenta, wykonać badania fizykalne, czyli podstawowe pomiary, przedłużać receptę, wykonać badania kontrolne czy zalecić kontrolę za pewien czas. W ten sposób lekarze wykonywaliby funkcję konsultacyjną.

Jeżeli pielęgniarka uzna, że pacjent powinien być skonsultowany przez lekarza, to na pewno go do niego skieruje. Początkowo to rozwiązanie może być wykorzystywane na niewielka skalę, niemniej w miarę upływu czasu przekonają się do niego pielęgniarki, lekarze i osoby zarządzające podmiotami leczniczymi, doceniając efektywność kosztową tego rozwiązania

 

Co pielęgniarka w ramach takiej porady będzie mogła zrobić w poradni chirurgicznej?

Będzie mogła np. zmienić opatrunki. Często pacjenci z cukrzycą mają problemy z owrzodzeniami podudzia i ta rana musi być regularnie oceniana i opatrywana w poradni chirurgicznej. Pielęgniarka jest właściwą osobą, żeby móc ocenić stan tej rany, stwierdzić czy się goi, zastosować różne leki i rodzaje opatrunków. Jeśli gojenie rany nie byłoby prawidłowe, skieruje pacjenta do konsultacji chirurga

W projekcie jest zapisane, że pielęgniarka będzie mogła wykonać badanie profilaktyczne nastawione na wczesne wykrywanie zaburzeń funkcjonowania u osoby dorosłej po 65 roku z częstością jeden raz w roku. Jak to ma działać w praktyce?

Chcemy, by pielęgniarki były ważną częścią systemu opieki nad seniorami. Obecnie w resorcie trwają prace nad projektem opieki senioralnej nad osobami niepełnosprawnymi i seniorami.

Zależy nam na tym, aby pielęgniarka mogła przeprowadzić ocenę stanu zdrowia seniora, określić jakie są jego potrzeby, jakich konsultacji potrzebuje. Jeśli zauważy jakieś problemy, będzie mogła pacjenta skierować do odpowiedniego specjalisty. Również po wizycie u geriatry pielęgniarka będzie mogła ocenić stan seniora a w razie konieczności ordynować leki i edukować np. w kwestii zmian koniecznych w stylu życia czy diecie. Co zdecydowanie odciąży w tym zakresie poradnie specjalistyczne.

Pielęgniarki mogłyby się zająć pacjentami z poradni neurologicznych czy geriatrycznych. Projekt ten jest na wstępnym etapie, szczegóły zostaną jeszcze doprecyzowane w ramach planowania długoletniej strategii zajmowania się seniorami, nad którą pracujemy w ministerstwie.

Seniorzy już leżą na dostawkach, a prawdziwe problemy dopiero przed nami - czytaj tutaj>>
 

Kiedy do konsultacji trafi drugi projekt dotyczący porady pielęgniarskiej, która ma być realizowana w podstawowej opiece zdrowotnej (POZ), czyli u lekarza rodzinnego?

Jesteśmy w fazie uzgadniania szczegółów tego świadczenia, w momencie wypracowania ostatecznego kształtu projektu, Ministerstwo Zdrowia przekaże go do konsultacji publicznych.

Nowe świadczenie, by pielęgniarki samodzielnie przyjmowały pacjentów - czytaj tutaj>>
 

Co będzie mogła robić pielęgniarka w poz w ramach tej porady?

W poz na pewno ważna będzie rola pielęgniarki dotycząca porady senioralnej, ponieważ osoby starsze często pierwszej pomocy szukają u lekarza rodzinnego.

Jednak oprócz porady dla seniorów, pielęgniarka w poz będzie mogła także - w ramach tego nowego świadczenia – dokonać badania fizykalnego, wypisać leki na kontynuację leczenia, dać skierowanie na wybrane badania laboratoryjne, ale także edukować.

Takiej porady będzie mogła udzielać pielęgniarka, która ma wyższe wykształcenie magisterskie lub ukończyła licencjat na kierunku pielęgniarstwo i ma specjalizację lub pielęgniarka, która była kształcona w innym trybie, ale posiada specjalizację.

Nowością będzie to, że pacjent dzwoniąc do przychodni rodzinnej będzie mógł zapisać się na wizytę do konkretnej pielęgniarki. Taka zmiana będzie wiązać się z dużą zmianą mentalności i przyzwyczajeń pacjentów?

Wprowadzenie osobno płatnej porady pielęgniarskiej jest ważnym wydarzeniem w podnoszeniu prestiżu zawodu pielęgniarki. Oczywiście zdajemy sobie z tego sprawę, że musimy do takiej zmiany także przygotować pacjentów. W ministerstwie pracujemy nad kampanią społeczną na temat tego zawodu. Chcemy w niej podkreślić, że pielęgniarki w Polsce to świetnie wykształcone specjalistki. Większość z nich ma wyższe wykształcenie oraz wiedzę i umiejętności, by samodzielnie zajmować się pacjentem.

Dzięki wprowadzeniu porady w końcu zaczniemy wykorzystywać nowe umiejętności, które pielęgniarki nabyły przez ostatnie lata. Przypomnę, że od roku akademickiego 2016/2017 r. na studiach pielęgniarskich i położniczych na poziomie magisterskim i licencjackim programy nauczania zawierają już treści dotyczące wystawiania recept, badania fizykalnego czy kierowania na badania.

Pozostałe pielęgniarki, które nie zdobyły takiej wiedzy w toku kształcenia przeddyplomowego, mogą ją zdobyć na specjalistycznych kursach podyplomowych.

Pielęgniarki mają dodatkowe uprawnienia, ale wcale nie są tak bardzo chętne do tego, by wystawiać recepty. W Polsce jest ponad 240 tysięcy czynnych pielęgniarek, ale uprawnienia do wystawiania recept ma trzy tysiące z nich. Obawiam się tego, czy wycena na poziomie 8 złotych będzie wystarczającą zachętą, by na większą skalę chciały wykorzystywać nowe kwalifikacje.

Chcemy, aby pielęgniarki wykonywały te czynności, do których są bardzo dobrze przygotowane . Dlatego porada pielęgniarska będzie oddzielnie finansowana. To będzie nowość, że zaczniemy płacić za poradę realizowaną przez pielęgniarkę. Do tej pory nie mogły liczyć na dodatkowe gratyfikacje z tego tytułu. Jak już wcześniej wspomniałam, to wstępna stawka nad którą właśnie trwa dyskusja. Ministerstwo Zdrowia jest otwarte na argumenty i przeanalizuje uwagi, które wpłyną do resortu w ramach konsultacji publicznych.

Ale pieniądze za porady w ramach kontraktu z NFZ dostanie przychodnia, w której pielęgniarka jest zatrudniona na etacie. Pielęgniarka będzie miała więcej pracy, bardziej odpowiedzialne zadania, ale jak to się przełoży na jej wynagrodzenie?

Tryb kontraktowania zostanie określony przez NFZ, jeśli nowe porady będzie kontraktować podmiot leczniczy, ale kwestie wynagradzania należą do kierownika placówki. Sposób wynagradzania pielęgniarki za te dodatkowe usługi będzie ustalany indywidualnie w placówkach.

Natomiast te, które prowadzą prywatną praktykę będą mogły same zakontraktować takie nowe świadczenie biorąc udział w konkursach ogłaszanych przez oddziały NFZ.