Chodzi o ustawę z dnia 14 kwietnia 2023 r. o konsumenckiej pożyczce lombardowej (u.k.p.l.), która wchodzi w życie 7 stycznia br. Wprowadza ona przede wszystkim ograniczenia co do formy prowadzenia lombardów, obowiązkowe wpisy do rejestru i ma zapewnić lepsze standardy ochrony konsumentów przy zawieraniu umów pożyczek. To o tyle istotne, że konsumenci coraz częściej korzystają z pożyczek udzielanych „pod zastaw” – zwłaszcza w momencie, gdy nie mogą pożyczyć środków w ramach kredytu konsumenckiego w banku. Z kolei w lombardach coraz częściej odnotowywano omijanie przepisów, które miały zapewnić klientom ochronę.

- Wiele podmiotów wymyka się ustawie o kredycie konsumenckim, stosując inny rodzaj umów, jak np. umowy sprzedaży z prawem odkupu czy umowy na odpłatne przechowywanie przedmiotów. Z tego względu kolejne restrykcje wprowadzane w odniesieniu do sektora pożyczkowego, jak choćby w ostatnim czasie tzw. ustawa antylichwiarska, nie są przez lombardy stosowane – wskazywała na łamach Prawa.pl Agnieszka Wachnicka, prezes Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego.

Czytaj też: Firmy pożyczkowe straciły na ustawie antylichwiarskiej, skorzystały lombardy

Udzielanie pożyczek tylko po wpisie do rejestru

Nowe przepisy przewidują, że działalność lombardowa będzie mogła być wykonywana wyłącznie w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością albo akcyjnej. Wskazano także minimalny kapitał zakładowy spółki z o.o. – 50 tys. zł, wyłącznie w formie wkładu pieniężnego.

- Na uwagę zasługuje również art. 35 ust. 5 u.k.p.l, który wskazuje na zakaz pochodzenia środków na pokrycie kapitału podmiotu ze źródeł dłużnych. To charakterystyczne dla sektora finansowego rozwiązanie zapewnia, aby kapitał, stanowiący podstawę akcji pożyczkowej nie był objęty roszczeniami osób trzecich, a tym samym spółka, prowadząca działalność lombardową nie podejmowała ryzyka niezgodnego z celami prowadzonej przez nią działalności – wyjaśnia Rafał Wojciechowski, adwokat, partner, szef Działu Prawa Rynku Kapitałowego, dyrektor Biura w Warszawie Kancelarii Filipiak Babicz Legal. 

Od wejścia w życie ustawy działalność lombardowa będzie też działalnością regulowaną. Oznacza to, że przedsiębiorca musi dokonać wpisu do rejestru przedsiębiorców wykonujących działalność lombardową, za który odpowiada Komisja Nadzoru Finansowego. Będzie on również ogólnie dostępny na stronie KNF. 

Wpis ma zawierać:

  1. firmę i adres siedziby tego przedsiębiorcy;
  2. numer identyfikacji podatkowej (NIP);
  3. numer rejestrowy;
  4. listę adresów lokali, w których będzie wykonywana działalność lombardowa;
  5. numer w Krajowym Rejestrze Sądowym;
  6. wzmiankę o wykreśleniu przedsiębiorcy z rejestru.

- Organ nie może odmówić wpisu, jeśli zostały spełnione kryteria formalne i nie ma uprawnienia do oceny wniosku pod kątem przesłanek miękkich, takich jak zdolność operacyjna do prowadzenia działalności lub rękojmia członków organów – zaznacza jednak mec. Wojciechowski.  

Jeśli przedsiębiorca nie dopełni obowiązku, będzie musiał liczyć się z surowymi karami finansowymi. Za zawieranie umów konsumenckiej pożyczki lombardowej lub dokonywanie sprzedaży przedmiotu zabezpieczenia lombardowego bez wymaganego wpisu do rejestru przedsiębiorców wykonujących działalność lombardową będzie grozić grzywna w wysokości do 500 tys. zł.

 


Umowa szczegółowo uregulowana

Ustawa o konsumenckiej pożyczce lombardowej szczegółowo reguluje też wszystkie kwestie związane z procedurami zmierzającymi do zawarcia umowy pożyczki, a także obowiązkowych elementów, które muszą się w niej znaleźć. Przede wszystkim, pod rygorem nieważności umowa musi zostać zawarta w formie pisemnej. Ma być również sformułowana w sposób jasny i zrozumiały. Art. 7 przewiduje katalog informacji, które muszą zostać przekazane konsumentowi przed podpisaniem dokumentów, na trwałym nośniku. Chodzi m.in. o wyliczenie całkowitych kosztów udzielenia pożyczki, konkretnej kwoty do spłaty czy sposobie sprzedaży przedmiotu zabezpieczenia lombardowego.

To jednak nie wszystko. Art. 10 ustawy przewiduje aż 18 obowiązkowych elementów umowy. Jeśli przedsiębiorca nie zadba o ich umieszczenie w dokumencie, konsument będzie miał prawo m.in. (po złożeniu temu przedsiębiorcy pisemnego oświadczenia)do tego, by zwrócić całkowitą kwotę do spłaty bez odsetek i pozaodsetkowych kosztów umowy konsumenckiej pożyczki lombardowej. Przepisy ustawy przesądzają również jednoznacznie, że wysokość odsetek od kwoty pożyczki nie może przekroczyć wysokości odsetek maksymalnych w rozumieniu kodeksu cywilnego.

Konieczne wdrożenie nowych procedur

Prawnicy zwracają uwagę na jeszcze jedną zmianę, która niewątpliwie jest istotna dla lombardów. Art. 56 włącza tego rodzaju działalność do tzw. instytucji obowiązanych w rozumieniu regulacji AML (przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowania terroryzmu).

- Dodatkowo zwiększy to przedstawione powyżej “sformalizowanie” relacji między lombardami a ich klientami. Na instytucjach obowiązanych spoczywa bowiem szereg obowiązków, których wprowadzenie może być dotkliwie odczuwalne (szczególnie na początkowym etapie obowiązywania przepisów) zarówno dla podmiotów gospodarczych, jak i osób korzystających z ich usług – podkreśla Wiktoria Licha, prawnik, AML Compliance Officer, Dział Prawa Karnego Kancelarii Filipiak Babicz Legal.

Dlaczego? Włączenie do podmiotów podlegających uregulowaniom AML to przede wszystkim konieczność wdrożenia wielu wewnętrznych procedur, za których niedopełnienie przedsiębiorców również mogą spotkać dotkliwe kary.

- Nie warto ignorować ryzyk związanych z niedostosowaniem się do ustawy AML. Jej naruszenie może wiązać się m.in. z wysokimi karami administracyjnymi, wykreśleniem z rejestru działalności regulowanej, a w niektórych przypadkach nawet z odpowiedzialnością karną – zaznacza Wiktoria Licha.