lub zaloguj się Zaloguj się!
Przeniesienie sprawy "frankowej" mogłoby pomóc, ale przepisy stoją na przeszkodzie
lub zaloguj się Zaloguj się!
Żeby widzieć komentarze musisz:
Uchwała wydana 25 kwietnia przez Sąd Najwyższy przyczyni się do klarowności i pewności prawnej w zakresie spraw dotyczących umów frankowych, ale też do ujednolicenia orzecznictwa, albowiem ma moc zasady prawnej. SN, opowiadając się za unieważnianiem umów kredytów frankowych w uchwale, całkowicie też wykluczył całą argumentację banków o podtrzymywaniu umów kredytów frankowych i wprowadzaniu do nich średniego kursu NBP - pisze Marcin Szołajski, radca prawny z Szołajski Legal Group.
Niezależenie od kontrowersji wokół mocy wiążącej uchwały Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 2024 r., jej treść bez wątpienia będzie miała wpływ na orzecznictwo sądów powszechnych, nawet jeśli oceniana będzie, nie jako wiążące orzeczenie SN, lecz opinia cywilistów o uznanym autorytecie. Nie bez znaczenia jest również, że choć uchwałę wydali „nowi” sędziowie SN, to nie pozostaje w sprzeczności z wyrokami wydanymi przez „starych sędziów” w sprawach „frankowych” - pisze Marcin Szymański, adwokat, partner w Kancelarii Prawnej Drzewiecki Tomaszek i Wspólnicy.
Nie ma obecnie w przepisach podstawy do zastępowania wadliwych postanowień w umowach frankowych. Wadliwość klauzuli przeliczeniowej prowadzi do upadku całej umowy, a przedawnienie roszczenia banku rozpoczyna się od momentu zakwestionowania przez konsumenta jej postanowień. Dodatkowo ani bank, ani frankowicz nie mają podstaw do wynagrodzenia, roszczeń za korzystanie z kapitału - wynika z czwartkowej uchwały Izby Cywilnej SN.
Niektóre orzeczenia Sądu Najwyższego, zapadające w sprawach frankowych, zaskakują wszystkich uczestników sporu, bo w swej odmiennej treści, nie znajdują oparcia w żadnej z wcześniej wyrażonych linii orzeczniczych. Sytuacja taka nie buduje powagi SN, jako najwyższego organu stającego na straży jednolitości orzecznictwa i prawidłowości stosowania prawa - pisze sędzia Zbigniew Miczek z Sądu Rejonowego w Tarnowie.