Zmiany w przepisach zapowiedział  wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz. Jak powiedział, Polska została zobowiązana do wprowadzania nowych przepisów przez dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/45/UE w sprawie okresowych badań zdatności do ruchu drogowego pojazdów silnikowych i ich przyczep. Motywacją do zmian były również dwa raporty Najwyższej Izby Kontroli: z 2009 i 2017 r., które wprost wskazywały, że obecny system kontroli jest niewydolny i obarczony licznymi nieprawidłowościami.

Czytaj: NIK: stacje kontroli niesolidnie badają pojazdy>>

Według zapowiedzi resortu infrastruktury, wszystkie nowo rejestrowane pojazdy, których specyfikacja homologacyjna przewidywała obowiązek wyposażenia w filtr DPF, będą musiały posiadać sprawny filtr DPF. Dla pojazdów zarejestrowanych przed datą wejścia w życie nowych przepisów zostaną wprowadzone odpowiednie przepisy przejściowe na obowiązkowe dostosowanie się do nowych przepisów.

Według założeń procedura sprawdzenia filtra cząstek stałych DPF będzie dotyczyć pojazdów fabrycznie wyposażonych w filtr DPF, spełniających normę Euro 5, Euro 6 oraz wyższą (dopiero od normy Euro 5 był obowiązek montażu filtra DPF).