Problemy zaczęły się po 1 stycznia 2017 r., czyli po wejściu w życie ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej. Wprowadziła ona reorganizację administracji podatkowej i skarbowej, umożliwiła wymianę kadr. Wraz z reformą dla osób zatrudnionych w urzędach skarbowych i urzędach celno-skarbowych zmienił się przede wszystkim pracodawca. Przestał nim być naczelnik urzędu skarbowego, a stał się dyrektor Izby Administracji Skarbowej (IAS).

 

Sprawdź również książkę: Kodeks pracy. Komentarz. Tom I i II >>


Co mówią przepisy

Zgodnie z art.  37 ustawy o KAS, w sprawach organizacyjno-finansowych izba administracji skarbowej wraz z podległymi urzędami skarbowymi oraz urzędami celno-skarbowymi stanowi jednostkę organizacyjną, której kierownikiem jest dyrektor izby administracji skarbowej. Z kolei w myśl art. 145 ust. 1 ww. ustawy, zadania kierownika jednostki organizacyjnej w sprawach z zakresu pracy i służby funkcjonariuszy w izbie administracji skarbowej wraz z podległymi jednostkami organizacyjnymi KAS wykonuje dyrektor izby administracji skarbowej.
Jednak w kwestii podległości służbowej, jak stanowi art. 146 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o KAS, osoby zatrudnione w izbie administracji skarbowej oraz funkcjonariusze pełniący służbę w izbie administracji skarbowej, a realizujący zadania w urzędach skarbowych i urzędach celno-skarbowych, podlegają naczelnikowi tego urzędu.
Mało tego. W sprawach z zakresu pracy i służby, przepisy wymagają uzyskania  stanowiska odpowiednio naczelnika urzędu skarbowego albo naczelnika urzędu celno-skarbowego, w przypadku:

  1. zmiany warunków pracy albo służby oraz wynagrodzenia albo uposażenia;
  2. rozwiązania stosunku pracy albo zwolnienia ze służby;
  3. przeniesienia do innego urzędu w rozumieniu ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (Dz. U. z 2018 r. poz. 1559) oraz do Najwyższej Izby Kontroli w rozumieniu ustawy z dnia 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli (Dz. U. z 2019 r. poz. 489);
  4. przeniesienia funkcjonariusza do innej jednostki organizacyjnej KAS.


W wyniku reorganizacji, działy ogólne i kadrowe, które były w każdym urzędzie skarbowym zostały zlikwidowane i służby te przeniesiono do izb. W efekcie pracownicy urzędów skarbowych i urzędów celno-skarbowych wszystkie swoje sprawy muszą załatwiać w izbach. W wielu przypadkach oznacza to nie lada wyprawę, bo odległość między urzędem a izbą, jaką ma do pokonania pracownik, wynosi kilkadziesiąt a czasami nawet ponad 100 kilometrów.

 

Urlop wypoczynkowy na załatwienie sprawy

Z sygnałów, jakie trafiają do naszej redakcji wynika, że w niektórych urzędach skarbowych pracownicy są zmuszani do brania urlopu wypoczynkowego, by móc udać się do IAS. - Są takie naruszenia np. w stosunku do osób przechodzących na emeryturę i ich wyjazdów do siedziby IAS w sprawach pracowniczych. Myślę, że czas zacząć piętnować także wiele innych notorycznych naruszeń praw pracowniczych – mówi jeden z pracowników, prosząc o anonimowość. - Trzeba to zgłaszać do PIP albo do związków zawodowych – twierdzi inny z rozmówców.


- Mamy informację, że są takie przypadki, np. w jednej z IAS na południu kraju – potwierdza Tomasz Ludwiński, przewodniczący Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ „Solidarność”. Według niego, wynika to z wewnętrznych instrukcji czy niekompetencji przełożonych, nie zaś z zaleceń Ministerstwa Finansów. - Szkoda jednak, że pracownicy boją się zgłaszać tego typu nieprawidłowości, przez co nie możemy interweniować w każdym przypadku, gdy naruszane są prawa pracownicze – podkreśla Ludwiński.


Już w kwietniu 2017 r. Państwowa Inspekcja Pracy w piśmie, do którego dotarł serwis Prawo.pl (nr GNP -364-023-73-1/17) wyjaśniała, że zgodnie z art. 775 par. 1 Kodeksu pracy pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową.
W opinii Departamentu Prawnego PIP, polecenie pracownikowi Izby Administracji Skarbowej (IAS) świadczącemu pracę poza siedzibą IAS, stawienia się w siedzibie IAS w celu załatwienia spraw pracowniczych, należałoby traktować jako polecenie wykonania określonego zadania służbowego poza stałym miejscem pracy w ramach podróży służbowej. Naturalną formułą rekompensat takich podróży jest zwrot kosztów poniesionych przez pracownika, w tym kosztów dojazdu.
- Czynności służbowe podejmowane przez pracownika w związku z wykonywaną pracą, w tym spotkania z przełożonymi dotyczące warunków pracy i płacy, powinny odbywać się w godzinach pracy, a nie w czasie wolnym przeznaczonym na wypoczynek. Nieprawidłowym działaniem byłoby więc zobowiązanie pracownika do wykorzystywania w tym celu urlopu wypoczynkowego, czy odpracowania czasu związanego z wykonaniem zadania służbowego – napisano w piśmie.

 


Sprawy do załatwienia w godzinach pracy

Serwis Prawo.pl zapytał Ministerstwo Finansów o to, czy do ministerstwa docierają sygnały o zmuszaniu pracowników przez niektórych naczelników urzędów skarbowych do brania urlopu wypoczynkowego na załatwienie sprawy pracowniczej w izbie. MF twierdzi, że nie miało żadnych sygnałów o przypadkach, w których pracownicy urzędów skarbowych i urzędów celno-skarbowych wykorzystywaliby swoje urlopy wypoczynkowe na wyjazdy do siedziby IAS związane z załatwianiem spraw pracowniczych.
Według MF, odbywa się to w ramach czasu pracy, tak jak udział w naborze wewnętrznym adresowanym do osób już zatrudnionych w urzędzie.
- Praktyka jest taka, że sprawy pracownicze są zbierane w sekretariacie urzędu i raz w tygodniu kierowca zawozi je do izby – mówi nieoficjalnie serwisowi Prawo.pl jeden z pracowników resortu finansów.
- Należy ocenić negatywnie sytuację, gdy utrudnionym dla pracownika jest skorzystanie z przysługujących mu uprawnień pracowniczych. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na dysfunkcję z punktu widzenia organizacyjnego takiego rozwiązania. Warto w takiej sytuacji rozważyć ustanowienie pełnomocnika przez pracodawcę – podkreśla Tomasz Klemt, radca prawny w kancelarii Klemt. Według niego, wykonywanie kompetencji pracodawcy przez pełnomocnika jest  bowiem dozwolone, co potwierdził Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 1 marca 2018 r. (sygn. akt III PK 19/17). 

- Takie postępowanie KAS jest niezgodne z przepisami kodeksu pracy dotyczącymi czasu pracy. O ile  ustawa o Krajowej Administracji Skarbowej w wielu aspektach określa warunki pracy i służby funkcjonariuszy KAS, o tyle nie została uregulowana kwestia czasu pracy, która w tym wypadku jest uzupełniana przepisami ogólnymi kodeksu pracy. Definicja czasu pracy wskazuje, że jest nim czas, w którym pracownik znajduje się w gotowości do wykonywania pracy w umówionym czasie i miejscu. Nie należy zapominać, że do składników stanowiących istotną treść gotowości do pracy zalicza się ponadto spełnienie przez pracownika czynności przygotowawczych do wykonywania pracy oraz tzw. czynności w interesie zakładu pracy – podkreśla dr Łucja Kobroń – Gąsiorowska, adwokat, partner w kancelarii NCKG Adwokaci, adiunkt w Instytucie Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Zaznacza, że pracownik ma obowiązek zachowywać się zgodnie z celem stosunku pracy.

- Załatwianie spraw pracowniczych musi mieścić się we wskazanej definicji czasu. Całkowicie niezgodnym jest „zmuszanie” pracowników do brania urlopu wypoczynkowego w tym celu. Funkcją urlopu wypoczynkowego jest regeneracja sił pracownika – mów dr Kobroń – Gąsiorowska. Według niej, pracownikowi, który już wziął taki dzień wolnego w ramach urlopu wypoczynkowego na załatwienie spraw pracowniczych przysługuje dodatkowy dzień w zmian tego wykorzystanego dnia. Pracodawca nie może zatem obniżyć mu wymiaru urlopu wypoczynkowego.

Z kolei zdaniem dr Artura Rycaka, adwokata, partnera zarządzającego kancelarii Rycak – Kancelaria Prawa Pracy i HR, szefowie Izb Administracji Skarbowej mogą upoważnić na podstawie art. 3(1) kodeksu pracy naczelników urzędów skarbowych do wykonywania określonych „czynności z zakresu prawa pracy”, np. udzielania urlopów. - Takie upoważnienia mogą obejmować wszystkie czynności, które ustawowo ma w swoich kompetencjach Dyrektor IAS. W dużych spółkach jest praktyka upoważniania przez członków zarządów spółek szefów działów kadr / HR do wykonywania czynności z zakresu prawa pracy łącznie z przyjmowaniem i zwalnianiem pracowników – mówi dr Rycak. I dodaje: - Oczywiście praktyka wymuszania brania urlopów na czynności służbowe nie jest zgodna z kodeksem pracy. To pracodawca odpowiada za organizację zakładu pracy, w tym obieg dokumentów.