Przepis art. 196 par. 3 ordynacji podatkowej mówi wyraźnie: przed odebraniem zeznania organ podatkowy poucza świadka o prawie odmowy zeznań i odpowiedzi na pytania oraz uprzedza o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Bo choć w myśl par. 1 tego artykułu, nikt nie ma prawa odmówić zeznań w charakterze świadka (z wyjątkiem m.in. małżonka strony, wstępnych, zstępnych i rodzeństwa strony oraz powinowatych pierwszego stopnia), to jednak ‒ zgodnie z par. 2 ‒ świadek może odmówić odpowiedzi na pytania, gdy odpowiedź mogłaby narazić jego lub jego bliskich wymienionych w par. 1 na odpowiedzialność karną, karną skarbową albo spowodować naruszenie obowiązku zachowania ustawowo chronionej tajemnicy zawodowej. Stąd też uprzedzenie o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania.

 


Psychologiczne zagranie

Tymczasem doradcy podatkowi, z którymi rozmawialiśmy potwierdzają, że bardzo często oprócz pouczenia o możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań (czyli z art. 233 kodeksu karnego), z ust inspektorów prowadzących przesłuchanie zaraz na początku pada pytanie o to, czy świadek w przeszłości był skazany za fałszywe zeznania. ‒ To jest tak standardowe pytanie, że już przestałem na nie zwracać uwagę ‒ mówi nam jeden z adwokatów specjalizujących się w podatkach. Mało tego. Zdarza się, że urzędnicy ‒ na wzór sądu, który w procesie karnym pyta świadka o wykonywany zawód ‒ chcą z kolei wiedzieć, jakie jest wykształcenie świadka.

Zobacz również:
Fiskus może pytać o karalność świadków >>

Zmiany w podatkach nie mają końca >>

Wydział ds. Komunikacji Krajowej Administracji Skarbowej poinformował nas, że Ministerstwo Finansów nie opracowało listy pytań, jakie powinny być zadawane na wstępie przesłuchania świadka.

Sławomir Sadocha, doradca podatkowy specjalizujący się w postępowaniach podatkowych mówi, że w takich sytuacjach od razu wkracza. ‒ Jedyną metodą jest prośba o podanie podstawy prawnej tego żądania. I to z reguły wystarcza, aby urzędnik odpuścił ‒ mówi. Sławomir Sadocha nie ma jednak wątpliwości, że takie pytanie ma już na wstępie podważyć wiarygodność świadka i zmniejszyć rangę składanych przez niego zeznań. ‒ Jak można zakładać, że świadek, nawet gdyby wcześniej, przed laty, był skazany za składanie fałszywych zeznań, tym razem nie będzie mówił prawdy ‒ pyta  Sadocha.

Także Małgorzata Sobońska-Szylińska, adwokat, partner w kancelarii Gekko Taxens Sobońska-Szylińska i Wspólnicy, jest zdania, że pytanie o karalność ma wpłynąć na wiarygodność świadka, tyle tylko, że ‒ jak mówi ‒ żeby podważyć dowód z zeznań świadka, należałoby wykazać, że świadek podaje nieprawdę. ‒ Takie pytanie niewątpliwie ma wydźwięk psychologiczny, ewentualna odpowiedź stawia świadka w określonym świetle, przez pryzmat którego jest on traktowany nawet mimowolnie przez przesłuchującą go osobę. Ale jaki to ma związek ze sprawą? ‒ zastanawia się mec. Małgorzata Sobońska-Szylińska. I dodaje: ‒ Świadek powinien być pytany o fakty związane z daną sprawą.

Zobacz również: Analiza - Świadek w postępowaniu podatkowym >>

Zdaniem dr Hanny Gajewskiej-Kraczkowskiej, adwokata, partnera w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, wykładowcy na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, informacja o prawomocnym skazaniu za fałszywe zeznania ma sens w przypadku świadków przesłuchiwanych przez sąd. ‒ Zgodnie z art. 189 pkt 4 kodeksu postępowania karnego (dalej: k.p.k.), przyrzeczenia nie odbiera się, gdy świadek był prawomocnie skazany za fałszywe zeznanie lub oskarżenie ‒ podkreśla mec. Hanna Gajewska-Kraczkowska. Jak mówi, świadkami w postępowaniu cywilnym i karnym rocznie jest 10-12 mln osób a skazywanych za fałszywe zeznania jest rocznie nie więcej niż 4 tys. osób, i to głównie w sprawach spadkowych.

‒ Pytanie o skazanie za fałszywe zeznania jest nieuprawnione w postępowaniu podatkowym i nie ma z nim żadnego związku, no chyba, że prowadzone jest postępowanie w sprawach o przestępstwa i wykroczenia skarbowe. Przepis art. 113 par. 1 kodeksu karnego skarbowego dopuszcza bowiem odpowiednie stosowanie k.p.k. ‒ podkreśla mec. H. Gajewska-Kraczkowska.

 

Pytanie wbrew prawu

Jednak na tę kwestię należy popatrzeć jeszcze od strony przepisów o ochronie danych osobowych. Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), czyli RODO, dane osobowe dotyczące wyroków skazujących i naruszeń prawa są danymi wrażliwymi i ich przetwarzanie jest możliwe w ściśle określonych przypadkach i po spełnieniu określonych w przepisach warunków.

O to, czy organy podatkowe mają prawo pytać świadków o karalność zapytaliśmy więc Urząd Ochrony Danych Osobowych. W odpowiedzi Agnieszka Świątek-Druś, rzecznik prasowy urzędu poinformowała nas, że kwestię należy rozpatrywać w oparciu o przepisy szczególne. Zastosowanie ma w tym przypadku m.in. ordynacja podatkowa, której żaden przepis nie przyznaje organom podatkowym uprawnienia do zadawania świadkowi pytania o karalność za fałszywe zeznania. Wynika z niej tylko, że organy podatkowe prowadzące postępowanie muszą pouczyć świadka o prawie odmowy zeznań i odpowiedzi na pytania oraz uprzedzają go o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Urząd skarbowy po odebraniu zeznań od świadka może jednak wystąpić do Krajowego Rejestru Karnego (KRK) o uzyskanie informacji, czy świadek był karany za fałszywe zeznania, czy nie. Wynika to m.in. z ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej.

- To, że organy podatkowe mogą sprawdzić karalność świadka za fałszywe zeznania sięgając do KRK, nie oznacza, że mogą go na tą okoliczność pytać wprost. Przepisy prawa kreują bowiem możliwość pozyskania informacji ze ściśle określonych źródeł, przy czym trudno odmówić organom prowadzącym postępowanie prawa do dokonania określonych ustaleń, gdy jest to niezbędne ze względu na zakres lub charakter prowadzonego postępowania ‒ podkreśla Agnieszka Świątek-Druś.

Jak podkreśla rzecznik prasowy UODO, odrębną kwestią jest to, że jeżeli informacje o karalności pozyskiwane są zgodnie z procedurą określoną w ustawie z 24 maja 2000 r. o Krajowym Rejestrze Karnym, to informacje te stają się częścią materiału dowodowego. Z materiałem tym zarówno podatnik, jak i jego pełnomocnik, mają prawo zapoznawać się na zasadach ogólnych i w rezultacie mogą również pozyskać informację o karalności świadka za złożenie fałszywych zeznań.