Jak podało Ministerstwo Finansów w poniedziałkowym komunikacie, Tadeusz Kościński, minister finansów, zadecydował też o zastosowaniu tego rozwiązania dla firm w zakresie majowych zaliczek oraz zryczałtowanego podatku dochodowego.

- Odmrażamy gospodarkę. Wiemy, że przedsiębiorcy wciąż potrzebują naszego wsparcia, a kumulacja płatności w czerwcu negatywnie odbiłaby się na ich sytuacji finansowej. Dlatego postanowiliśmy rozłożyć płatności do końca roku - powiedział Tadeusz Kościński, minister finansów.

 


Jak przypomina resort finansów, zgodnie z rozwiązaniami z tarczy antykryzysowej, już raz wprowadzono przesunięcie terminu płatności zaliczek na PIT-4. Płatnicy mieli przekazać kwoty pobranych w marcu i kwietniu zaliczek na podatek i pobranego podatku zryczałtowanego do 1 czerwca 2020 r. Teraz termin ten jest jeszcze dłuższy i dodatkowo obejmuje również środki pobrane od podatników w maju.

I tak, zaliczki i podatek pobrane:

  • w marcu podlegają wpłacie do 20 sierpnia 2020 r.;
  • w kwietniu podlegają wpłacie do 20 października 2020 r.;
  • w maju podlegają wpłacie do 20 grudnia 2020 r.

Wiceminister finansów Jan Sarnowski dodał, że ministerstwo odpowiada w ten sposób na pilne potrzeby polskich przedsiębiorców. "Dzięki naszemu rozwiązaniu w kieszeniach przedsiębiorców zostanie w maju ok. 5 mld zł, które poprawią ich płynność finansową, a dzięki temu również bezpieczeństwo zatrudnianych przez nich pracowników" – podsumował wiceminister Sarnowski.

 

Sprawdź również książkę: Obowiązki płatników PIT w 2020 roku >>