Co roku, do 20 stycznia, samorządy muszą przeprowadzić analizę poniesionych w poprzednim roku kalendarzowym wydatków na wynagrodzenia nauczycieli. Jeżeli okaże się, że zatrudniani przez jednostkę pedagodzy nie osiagnęli średniego wynagrodzenia, trzeba im wypłacić wyrównanie, czyli jednorazowy dodatek uzupełniający.

 

Jednorazowy dodatek uzupełniający: od 30 zł do 1000 zł dla nauczyciela>>

 

Zniesienie jednorazowego dodatku uzupełniającego - projekt w przyszłym roku

Jak poinformował w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna", MEN już w styczniu przekaże do uzgodnień międzyresortowych projekt noweli, która wprowadzi automatyczne podwyżki nauczycielskich wynagrodzeń. Nie będą już też wyliczane średnie wynagrodzenia na poszczególnych stopniach awansu, co spowoduje likwidację obowiązku wypłacania jednorazowego dodatku uzupełniającego pedagogom, którzy owej średniej nie osiągnęli.

 

 

 

Założeń nie konsultowano na razie ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. Jak mówi nam Sławomir Broniarz, prezes ZNP, oceny propozycji można dokonać dopiero, gdy pojawi się konkretny projekt nowych rozwiązań, konieczne jest też wyliczenie, jak wpłyną one na sytuację finansową konkretnego pedagoga. Dodaje, że poprawa sytuacji finansowej nauczycieli i powstrzymanie ich przed zmianą zawodu wymaga zwiększenia nakładów na oświatę, a te z każdym rokiem maleją.

 

MEN: nie pracujemy nad likwidacją dodatku

Średnie wynagrodzenia to teoretyczny model, który służy przede wszystkim do planowania i oceny działań jednostek samorządu terytorialnego.  Dzięki tym kwotom mogą one zaplanować, ile pieniędzy wydadzą na wypłaty dla zatrudnianych przez siebie pedagogów.  Według zapowiedzi resortu edukacji minimalne wynagrodzenie nauczycieli w 2019 r. będzie wyższe. Nie znamy na razie treści projektu rozporządzenia w tej sprawie, ale najprawdopodobniej kwoty brutto wzrosną od 120 do 160 zł.

O planowane zmiany zapytaliśmy resort edukacji. Jak poinformowała Prawo.pl Justyna Sadlak z biura prasowego: "w Ministerstwie Edukacji Narodowej nie jest przygotowywana zmiana przepisów, która zakładałaby likwidację dodatku uzupełniającego".