Z nakładaniem kar na posiadaczy pojazdów bez obowiązkowej polisy OC Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny radzi sobie bardzo sprawnie, ale tylko wtedy, gdy pojazdy te są zarejestrowane. Ma wtedy szereg narzędzi do tego, żeby sprawdzić, czy posiadacz pojazdu wykupił polisę OC. Sprawa się komplikuje, gdy niezgodnie z przepisami pojazd nie został zarejestrowany. O ile w przypadku samochodów ten problem jest marginalny, to inaczej jest z ciągnikami rolniczymi. Poruszają się one przeważnie po drogach i polach w okolicach gospodarstwa i choć mogą wyrządzić wtedy szkody, to ich posiadaczom zdarza się unikać kosztów i uchylają się od obowiązku rejestracji pojazdu i zakupu polisy OC.

Łatwiej ukarać, gdy pojazd jest zarejestrowany

W przypadku pojazdów niezarejestrowanych obowiązek ubezpieczenia powstaje przed wprowadzeniem ich do ruchu.

- Jeżeli więc pojazd znajdował się w ruchu, a nie miał ważnej polisy OC, to dla UFG nie ma znaczenia czy pojazd ten był zarejestrowany, czy nie. Jeżeli zostanie zatrzymany do kontroli, na jego posiadacza zostanie nałożona opłata za brak ubezpieczenia – tłumaczy Waldemar Grzegorczyk z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Kluczowe znaczenie ma tu słowo „jeżeli”, gdyż na bocznych wiejskich drogach, zwłaszcza gruntowych, kontrole odbywają się rzadko, mimo że często drogi te mają status publicznych. UFG ma też narzędzia do samodzielnego wykrywania nieubezpieczonych posiadaczy pojazdów i chętnie z nich korzysta. Tyle, że w ten sposób może wykryć wyłącznie nieubezpieczonych posiadaczy pojazdów, które są zarejestrowane. I koło się zamyka. Nawet jeśli ktoś doniesie, że pojazd nie ma rejestracji i zapewne tez polisy OC, to sprawdzenie nie jest proste, o ile nie jest znany numer VIN pojazdu, a przynajmniej posiadacz oraz jego adres.

- Baza danych CEPiK, z której korzysta UFG obejmuje pojazdy zarejestrowane. Jeżeli danego pojazdu nie ma w tej bazie, nie mamy możliwości wykrycia braku ubezpieczenia. Natomiast informacje o pojazdach niezarejestrowanych i nieubezpieczonych biorących udział w ruchu otrzymujemy od organów uprawnionych do kontroli ruchu drogowego. Nie dysponujemy narzędziami pozwalających oszacować jak duża jest skala tego zjawiska, tym bardziej, że nie należy to do  zadań ustawowych UFG – mówi Waldemar Grzegorczyk.

Zobacz w LEX: C-162/13, Odszkodowanie z OC za wypadek spowodowany przez pojazd rolniczy., DAMIJAN VNUK v. ZAVAROVALNICA TRIGLAV D.D. - Wyrok Trybunału Sprawiedliwości  >

Traktor z polisą OC

Traktory bez tablic rejestracyjnych nierzadko można spotkać na polskich drogach. Właściciel zarejestrowanego traktora (ciągnika rolniczego) musi mieć obowiązkowe ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wykupywane na 12 miesięcy, to samo dotyczy zarejestrowanych przyczep używanych przez rolników, ponieważ w świetle przepisów są to pojazdy mechaniczne. Zdarzenia z ich udziałem nie są objęte ochroną innego obowiązkowego ubezpieczenia, jak OC rolnika. W przypadku tego rodzaju pojazdów niezarejestrowanych obowiązek ubezpieczenia również powstaje przed wprowadzeniem ich do ruchu. Pełna opłata za brak ważnego ubezpieczenie OC takich pojazdów wynosi w 2021 r. 930 zł.

Obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia OC w przypadku maszyn rolniczych ocenia się z perspektywy tego, którą definicję ustawową spełnia dana maszyna. Jeżeli mamy do czynienia z pojazdem wolnobieżnym, znajdującym się przy tym w posiadaniu rolników posiadających gospodarstwo rolne i użytkowanych w związku z posiadaniem tego gospodarstwa, ewentualne szkody wyrządzone ruchem takiego pojazdu pokrywane są z obowiązkowego ubezpieczenia OC rolników.

Czytaj też: Polisa komunikacyjna OC byłego leasingobiorcy nie wznawia się automatycznie>>
 

Oznacza to, że np. na kombajn używany w gospodarstwie nie trzeba mieć dodatkowej polisy OC pojazdów mechanicznych. Natomiast gdy posiadaczem kombajnu jest osoba nie podlegająca OC rolników, to aby się nim poruszać po drogach publicznych musi posiadać polisę OC, ale może skorzystać z ubezpieczenia krótkoterminowego, przewidzianego dla pojazdów wolnobieżnych.

W 2020 roku wpłynęło do UFG 1,6 tys. zawiadomień o braku obowiązkowego ubezpieczenia OC niezarejestrowanych pojazdów. Jeżeli chodzi o regresy, w 2020 roku zarejestrowano 53 sprawy dotyczące nieubezpieczonych sprawców szkód – kierujących ciągnikami rolniczymi. Najwyższe roszczenie sięgnęło w nich prawie 200 tys. zł.

Czytaj w LEX: Ubezpieczenia w kosztach podatkowych na przykładach >