Jolanta Ojczyk: W 1899 roku Charles H. Duell szef biura patentowego USA powiedział, że "Wszystko, co było do wynalezienia, zostało już wynalezione". Jak bardzo się pomylił?

Alicja Adamczak: W 2016 r. świat dokonał prawie 16 mln zgłoszeń, w tym ponad 3 mln wynalazków, blisko 10 mln znaków towarowych, ponad milion wzorów przemysłowych i prawie 2 mln wzorów użytkowych. Na koniec 2016 r. w świecie pozostawało w mocy 58 mln praw wyłącznych na przedmioty ochrony własności przemysłowej, w tym prawie 12 mln patentów na wynalazki oraz ponad 39 mln praw ochronnych na znaki towarowe. Szacuję, że na koniec 2018 r. tych praw obowiązujących w mocy – biorąc pod uwagę również intensywną dynamikę wzrostową, zwłaszcza krajów azjatyckich – będzie ok. 70 mln patentów i innych praw wyłącznych.

 


 

Jak na tle świata wygląda Polska?

Najpierw przypomnę statystyki z lat 1918–1939 - warto, bo Urząd obchodzi stulecie. Wówczas Polska była na 8. miejscu w świecie pod względem liczby zgłoszonych wynalazków do ochrony wśród ok. 40 krajów akredytowanych przy biurze Międzynarodowego Związku Ochrony Własności Przemysłowej w Genewie, czyli pierwowzorze dzisiejszego światowego urzędu – Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO). Te 40 przedwojennych krajów stanowiło o potencjale gospodarczym i technologicznym świata. Aktualnie jesteśmy na miejscach początkowych drugiej dziesiątki wśród 192 krajów członkowskich WIPO, np. w liczbie udzielonych patentów na 12. miejscu w świecie a w liczbie udzielonych praw z rejestracji wzorów przemysłowych (design) na 13. To pokazuje nasz ogromny, choć wciąż na zbyt małą skalę wykorzystywany potencjał, który z drugiej strony jest aktywnie i profesjonalnie chroniony już od stulecia. Ponadto  Polska jest na 6. miejscu w znakach towarowych, na 7. – we wzorach przemysłowych i na 15. – w udzielonych patentach przez Urząd Patentowy RP na rzecz podmiotów zagranicznych. To pokazuje z kolei, jak profesjonalnie traktuje nas obcy kapitał i jak ważny jest dla niego nasz rynek.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Urząd Patentowy RP obchodzi w tym roku 100-lecie swojego istnienia. Z tej okazji wydawnictwo Wolters Kluwer wydało
księgę jubileuszową  pt. "100 lat ochrony własności przemysłowej w Polsce" pod redakcją naukowa Alicji Adamczak. 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Obraz wyłaniający się ze sprawozdania za 2017 rok nie wygląda już tak dobrze. W 2017 r. zgłoszono 3924 wynalazki, o ponad 300 mniej niż w 2016 r.

Patrząc rok do roku obserwujemy pewną tendencję  spadkową, jeśli chodzi o zgłoszenie wynalazków do ochrony, ale generalnie jednak widać wzrost.  W 2016 r. odnotowaliśmy 15 proc. wzrost. Wówczas wpłynęło 4679 wynalazków.  W ostatnich latach wyraźnie się też zmienia struktura zgłaszających do ochrony wynalazki i wzory użytkowe – ponad 50 proc. zgłoszeń pochodzi z sektora przedsiębiorstw. Coraz częściej stanowią one  współwłasność różnych podmiotów, szczególnie przedsiębiorstw i szkół wyższych czy instytutów naukowo-badawczych.

Może polskie przepisy są zbyt trudne, nie premiują wynalazczości i stąd mniej wniosków patentowych?

Z moich obserwacji wynika, że polscy przedsiębiorcy zbyt rzadko korzystają z konsultacji i porad rzeczników patentowych. W rozwiniętych gospodarkach przedsiębiorcy korzystają intensywnie z usług rzeczników patentowych na podobnej zasadzie, jak korzysta się z usług adwokatów czy doradców podatkowych.  Opłacalność inwestowania w ochronę własności przemysłowej zależy od tego, jakie znaczenie dla przedsiębiorstwa ma nowe, własne rozwiązanie techniczne, znak towarowy lub wzór produktu. Jeżeli są to wartości wpływające czy wręcz decydujące o rozwoju firmy wtedy ochrona własności przemysłowej jest niezbędna. Wyruszanie na podbój rynku bez swoistej „tarczy”, jaką zapewnia ochrona własności przemysłowej, jest więc zawsze działaniem bardzo ryzykownym.
Ponadto ochrona praw wyłącznych w zakresie własności przemysłowej regulowana jest nie tylko przepisami krajowymi, ale także porozumieniami, traktatami i umowami międzypaństwowymi. Obecnie obowiązujące prawo własności przemysłowej jest zharmonizowane, zarówno z regulacjami międzynarodowymi, jak i z prawem unijnym, co gwarantuje pełny udział Polski zarówno w europejskim systemie patentowym. Aktualnie trwają prace legislacyjne związane z implementacją do polskiego porządku prawnego Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE 2015/2436).
Co więcej sfera przepisów prawnych zachęcających do uzyskiwania praw wyłącznych wiąże się nie tylko z Prawem własności przemysłowej. Najnowsza nowelizacja prawa podatkowego przewiduje m.in. wprowadzenie  korzystnego rozwiązania podatkowego dla przedsiębiorców, którzy uzyskują dochody z komercjalizacji rozwiązań chronionych prawami wyłącznymi. Wprowadzenie nowych regulacji określanych jako „IP Box” oraz „Innovation Box” może w istotnym stopniu przyczynić się do zwiększenia atrakcyjności prowadzenia działalności badawczo-rozwojowej.

Jakie kroki podejmuje urząd, by ułatwić rejestrowanie wynalazków?

Obecnie pracujemy nad przygotowaniem Platformy Usług Elektronicznych Urzędu Patentowego. Pozwoli ona na znaczące usprawnić przyjmowania i rozpatrywania zgłoszeń o udzielenie ochrony dla wynalazków, wzorów użytkowych, wzorów przemysłowych oraz znaków towarowych, a także walidacji patentów europejskich, wniosków o przedłużenie ochrony i dokonanie zmian w rejestrach oraz udostępnianie i wydawanie wyciągów z rejestrów. Dzięki niej będziemy mogli również wysyłać powiadamianie o upływającym terminie ochrony. Dużo też zrobiliśmy, aby ułatwić zgłaszanie wynalazków. Przy aktywnym udziale urzędu został powołany Wyszehradzki Instytut Patentowego (WIP), którym jest Międzynarodowym Organem Poszukiwań i Międzynarodowym Organem Badań Wstępnych dla zgłoszeń patentowych z Czech, Polski, Słowacji i Węgier. Umożliwia on uzyskanie ochrony patentowej w 152 krajach świata na podstawie jednego zgłoszenia. W 2017 r. do WIP wpłynęło 77 zgłoszeń z Polski.  Ponadto od 2017 r. uczestniczymy także w międzynarodowym Programie Global Patent Prosecution Highway (GPPH), który umożliwia zgłaszającym wnioskowanie o zastosowanie przyspieszonej procedury w dowolnym z uczestniczących w tym programie 22 krajowych urzędów patentowych. Zasada wzajemnego wykorzystywania pozytywnych wyników badań patentowych przez urzędy należące do Global PPH jest bardzo korzystna dla zgłaszających. Znacząco bowiem skraca czas prowadzenia procedury i udzielenia patentu w kolejnym urzędzie, co również oznacza obniżenie kosztów postępowania.

Czytaj w SIP LEX

Własność przemysłowa jako aport do spółki handlowej >>