Serwis Prawo.pl dotarł do informacji dotyczących nagród wypłaconych za zeszły rok w Ministerstwie Finansów. Zdobyliśmy także tabelę, z której wynika, że pracownik urzędu skarbowego dostanie 100 proc. nagrody, jeśli w kwartale zakończy trzy lub więcej kontroli celno-skarbowych. Nagradzane są także dodatkowe wpłaty, duże przypisy, decyzje o zabezpieczeniu, udział w zorganizowanych akcjach, utrzymanie sprawy przez drugą instancję i sądy.

W 2019 roku przeciętna nagroda brutto w samym tylko Ministerstwie Finansów na jednego zatrudnionego wyniosła 16 845 złotych (z tego z nadwyżki ponad 3 proc. odpis – 13 755 złotych). Dla funkcjonariuszy było to przeciętnie 17 455 złotych. Takie dane wynikają z informacji Ministerstwa Finansów, do których dotarliśmy.

Nagrody w MF ze specjalnego funduszu

Z wyjaśnień MF wynika, że członkom korpusu służby cywilnej za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej można przyznać nagrodę ze specjalnie utworzonego w tym celu funduszu nagród w służbie cywilnej. Fundusz nagród w wysokości 3 proc. planowanych wynagrodzeń osobowych pozostaje w dyspozycji Dyrektora Generalnego Ministerstwa Finansów i może być podwyższany w ramach posiadanych środków na wynagrodzenia. MF tłumaczy, że fundusz nagród wynosił w 2019 r. 6,41 mln zł. Natomiast funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej pełniącym służbę w Ministerstwie Finansów w 2019 r. z funduszu przyznano nagrody na łączną kwotę netto 4,46 mln zł.

Sprawa budzi kontrowersje, a Ministerstwo Finansów od lutego nie udzieliło odpowiedzi na interpelację poselską (nr 2769) dotyczącą nagród w resorcie. Termin jej udzielenia był już pięciokrotnie przedłużany.

Nagrody w Ministerstwie Finansów z zastrzeżeniami

Do nagród wypłacanych pracownikom i funkcjonariuszom MF duże zastrzeżenia mają związki zawodowe pracowników skarbówki. - W Krajowej Administracji Skarbowej zdumienie budzi drastyczna różnica pomiędzy środkami przeznaczonymi na ten cel w Ministerstwie Finansów i w podległych jednostkach organizacyjnych (tj. Izbach Administracji Skarbowej, Krajowej Informacji Skarbowej i Krajowej Szkole Skarbowości). Według uzyskanych przez nas danych, przeciętna roczna nagroda w Ministerstwie Finansów była blisko 3,5 razy większa, niż w podległych urzędach – mówi Tomasz Ludwiński, przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ Solidarność.

Jego zdaniem, tak drastyczna różnica to efekt polityki kadrowej prowadzonej w Ministerstwie Finansów, zgodnie z którą utrzymywane jest kilkaset wakatów, co pozwala na powiększanie funduszu nagród ponad ustawowe 3 procent.

Zobacz również:
Rzecznik TSUE: Sądy muszą mieć prawo kontroli przekazywania informacji o podatnikach >>
W podatkach stanu epidemii już nie ma >>

 

- Zwracaliśmy uwagę Dyrektorowi Generalnemu Ministerstwa Finansów, że przy permanentnych niedoborach kadrowych w większości izb administracji skarbowej, część środków finansowych przewidzianych w ustawie budżetowej na zatrudnienie pracowników w Ministerstwie Finansów powinno zostać przesunięte do podległych jednostek organizacyjnych. Niestety, tak się nie stało, dyrektor generalny MF wolał te środki rozdysponować wśród podległych pracowników – stąd tak wysoki fundusz nagród – tłumaczy Tomasz Ludwiński.

 

Skarbówka ma przelicznik – liczba kontroli wpływa na wysokość nagrody

Okazuje się jednak, że sposób przekazywania nagród pracownikom urzędów też może budzić wątpliwości. Serwis Prawo.pl dotarł do wykazu (wydruku), który jeden z pracowników urzędu celno-skarbowego umieścił na tablicy korkowej przy swoim biurku. Wynika z niego, że aby pracownik mógł otrzymać nagrodę w pełnej wysokości, musi zakończyć w kwartale trzy lub więcej kontroli. Do 100 proc. premii mogą wystarczyć też dwie kontrole, ale wtedy pracownik musi pochwalić się tzw. dodatkowymi rzeczami. Wymienione są tu m.in. takie czynności jak: wpłaty, duże przypisy, decyzje o zabezpieczeniu, udział w zorganizowanych akcjach, badanie cen transferowych, optymalizacja podatkowa.

Czytaj w LEX: Opłacalność ekonomiczna sądowego postępowania podatkowego przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym i Sądem Najwyższym >

Ministerstwo Finansów poproszone o komentarz w tej sprawie napisało nam, że kryteria przyznawania nagród za szczególne osiągnięcia wynikają z przepisów prawa (ustawa o służbie cywilnej, ustawa o KAS, ustawa o pracownikach urzędów państwowych), które są doprecyzowane w regulacjach wewnętrznych każdej jednostki organizacyjnej KAS. Głównym kryterium ustawowym są szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej / szczególne osiągnięcia w Służbie Celno-Skarbowej. Regulacje wewnętrzne zawierają zaś zasady podziału nagród i tworzenia funduszu nagród. MF zwróciło uwagę, że zapisy zawarte w regulacjach wewnętrznych w poszczególnych jednostkach organizacyjnych KAS mogą się od siebie różnić. Zasady podziału nagród są ustalane przez kierowników jednostek KAS we współpracy z organizacjami związkowymi. Nagroda jest świadczeniem uznaniowym. Przyznanie indywidualnej nagrody zależy od oceny pracy danej osoby przez przełożonych i  musi opierać się na przepisach prawa i zapisach regulacji wewnętrznych.

Zobacz procedurę w LEX: Sądowa kontrola decyzji podatkowych >

Nagroda powinna być wyróżnieniem

Do udzielanych w ten sposób nagród duże zastrzeżenia ma dr hab. Robert Suwaj, prof. Politechniki Warszawskiej. Zwraca on uwagę na problem podstawowy, jakim jest założenie, że nagroda - o której mowa w art. 93 ustawy o służbie cywilnej - powinna być wyróżnieniem dla pracowników, którzy w danym okresie wykazali się szczególnymi osiągnięciami w realizacji wykonywanych zadań. Problem ten oceniał już Sąd Najwyższy w uchwale z 27 marca 2007 r. (II PZP 3/07) wskazując, że nagrody są świadczeniami wyjątkowymi, które mogą być przyznawane za to, co wykracza poza to, do czego pracownik zobowiązuje się, nawiązując stosunek pracy, a więc za to, co przekracza jego umowne obowiązki.

- Druga kwestia to sposób ukształtowania kryteriów do przyznania nagrody. Można się zastanawiać, czy nagroda powinna opierać się wyłącznie na kryterium ilościowym (trzy zakończone kontrole lub postępowania) czy też jakościowym - zgodnie z zasadą szybkości sprawy należy załatwiać wnikliwie i szybko, niemniej kluczowym elementem jest wnikliwość rozumiana nie jako zbyteczny formalizm a raczej jako rzetelne wykonywanie obowiązków organu – wskazuje prof. Suwaj.

Podobne zastrzeżenia ma także Marcin Kopczyk, doradca podatkowy z Kancelarii GWW. Jego zdaniem, taki sposób nagradzania nie zwiększa jakości pracy urzędników ani też nie poprawia merytorycznej wartości wydawanych rozstrzygnięć. Może natomiast spowodować, że w pogoni za ilością zakończonych spraw czy też wydanych decyzji o zabezpieczeniu, naruszone zostaną zasady prowadzenia postępowania podatkowego.

 


- Nagrody w administracji skarbowej powinny mieć charakter wyjątkowy, przyznawane za szczególne osiągnięcia mogłyby faktycznie motywować najlepszych. Dzisiejszy system nagradzania, gdzie nagroda stanowi znaczną część wynagrodzenia kontrolującego, należałoby zmienić, włączając kwoty nagród do wynagrodzenia zasadniczego pracowników. W ten sposób kontrolujący mieliby pewność otrzymywania stałego miesięcznego wynagrodzenia w kwocie wyższej niż obecnie, a ich praca nie miałaby charakteru pracy na akord – podkreśla ekspert.

Zobacz procedurę w LEX: Wynagrodzenia - przekroczenie progu podatkowego >

Nagroda się należy, ale nie kosztem podatnika

Nie ulega wątpliwości, że za dobrze i właściwie wykonaną pracę należy się nagroda. Zasadne jest jednak pytanie, czym w przypadku służby skarbowej, będzie dobrze i właściwie wykonana praca? Czy będzie to liczba wykonanych kontroli, liczba decyzji o zabezpieczeniu, a może wartość ściągniętych należności lub dobrowolnie uiszczonych należności? Robert Gniezdzia, radca prawny, partner w kancelarii Chmielniak Adwokaci, wskazuje tu, że w sytuacjach, w których nagroda przyznana pracownikowi skarbowemu powiązana byłaby z obiektywną krzywdą przedsiębiorcy, ewidentną i niepotrzebną, nie można mówić o społecznej akceptacji dla wypłaty jakichkolwiek nagród. To samo dotyczy decyzji wydawanych w toku instancji pozbawionych podstaw, tak faktycznych, jak i prawnych. - Tym bardziej nie można zgodzić się z premiowaniem działań zmierzających do uzależniania wypłaconej nagrody od liczby wydanych decyzji o zabezpieczeniu, które z punktu widzenia sytuacji gospodarczej podatnika mogą mieć daleko idące konsekwencje, skutkujące chociażby ryzykiem utraty płynności finansowej przez podatnika – zauważa Robert Gniezdzia. Dodaje również, że wydanie decyzji o zabezpieczeniu zobowiązania podatkowego, o której mowa w przepisach ordynacji podatkowej ma przecież charakter władczy, ale który nie przesądza jeszcze o istnieniu lub nie zobowiązania podatkowego, a sama decyzja powinna być wykorzystywana posiłkowo. - Motywowanie pracowników skarbowych z tytułu wydanych decyzji o zabezpieczeniu wydaje się być sprzeczne z celami postępowania podatkowego – twierdzi nasz rozmówca.